czwartek, 15 grudnia 2016

Forumowe FanFiction



Jako, że dnia 14 grudnia 2016 roku o bliżej nieznanej godzinie jakiś bliżej nie znany Darth Virax nabił trzytysięczny post na forum, postanowiłem to uczcić,, wrzucając ten oto fik, który może na was wpłynąć niekorzystnie, dlatego:

przygotujcie się na coś strasznego. Na coś, co zniszczy wasz umysł i sposób postrzegania świata.
Oto nadszedł czas, gdy najtęższe umysły, jakie widział ten świat, połączyły siły, by stworzyć utwór tak potworny, że aż wspaniały.
Po trwających trzy miesiące pracach, dzieło zostało ukończone, a jego efekt przeraził nawet samych jego twórców.
Nie wszyscy dotrwali końca. Niektórzy polegli już w trakcie. Inni stoczyli się w dół psychicznej otchłani.
Ci, którzy dotrwali do końca, postanowili nigdy nie powtarzać tego błędu, po czym znów założyli temat i zaczęli pisać kontynuację, która już ich zaczęła przerażać jeszcze bardziej (a do końca roku powinna zostać ukończona).
Pamiętajcie więc, że to opowiadanie jest przeznaczone jedynie dla ludzi o mocnych nerwach i czytacie je na własną odpowiedzialność.


28 komentarzy:

  1. Wszystkim zainteresowanym mówię, że to fanfiction jest cudowne, choć może powodować wybuch mózgu.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ogarniam i nie bede próbował ogarnąć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie. Ja tam nawet nie zaglądałam, ale miałam wybór między publikacją tego, a brakiem posta na dziś.

      Usuń
    2. Ja bym wybrał brak posta.

      Usuń
  3. Już mnie nie interesują fanfiki :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Że też brałem w tym udział... I dalej biorę ;-;

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy to przypadek, czy post celowo został opublikowany o 12:21?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, no jasne. W sumie nie wiem po co pytałam. To było oczywiste. Tu nie ma przypadków.

      Usuń
    2. Acha, okej. Faktycznie. Dziwne, że wcześniej tego nie zauważyłam. :/

      Usuń
  6. Normalnie bym wszystko skomentował po swojemu ale dziś mam tak paskudny humor że się powstrzymam by nie chlapnać czegoś co będę żałował

    OdpowiedzUsuń
  7. Czyli wychodzi na to, że nikt nie przeczytał. To po co w ogóle są tu fanfiki, skoro nikt do nich nie zagląda? :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wchodziłam. Ja czytałam!

      Usuń
    2. Ja też przeczytałem, jestem przecież wspóautorem ;) (jednym z wielu)

      Usuń
    3. Czytałam bo mi się w szkole nudziło :P
      I sądzę, że do połowy nawet ogarniałam o co chodzi

      Usuń
    4. Rzeczywiście, do połowy było w miarę normalnie. W MIARĘ.

      Usuń
    5. Normalność to pojęcie względne.

      Usuń
  8. Przeczytałam... Hmmm... Niezłe... Hmmm...

    OdpowiedzUsuń