Pamiętacie prowadzoną w zamierzchłych
czasach serię The Art of Zootopia rudegolisa? (Tutaj) Otóż postanowiłem
podjąć rękawicę, a właściwie prosić Rarity na klęczkach
(pomińmy to milczeniem), by ją zrestartować, a przy okazji zmienić
trochę na modłę polineksową. Tak więc chodźcie dzieci ze mną,
pokażę wam Zwierzogród od środka. Z moim przewodnikiem nie
zabłądzicie. No chyba, że specjalnie was sprowadzę na manowce.
Pierwszym punktem naszej wycieczki
będzie Szarakówek lub jak kto woli Bunnyburrow. Wiem, RL to już
przerabiał, ale jak nie patrzeć było to dawno temu w trawie.
Mówiąc Szarakówek, myślimy o wiosce wielkości województwa
opolskiego zamieszkanej przez króliki w liczbie zbliżonej do
populacji Republiki Federalnej Niemiec. Co ciekawe, liczba ta zmienia
się na naszych oczach (dosłownie).
Króliczki jak króliczki, gdzieś
mieszkać muszą. Tu na czoło wychylają się chatki podobne do tych
hobbitowskich. Cywilizacja niby idzie do przodu, a one wciąż lubią
sobie kopać norki w ziemi, dziurawiąc wzgórza, ale ładnie to
wygląda. W środku jest dużo, ale to naprawdę dużo miejsca. Na
jedno mieszkanko przypada jedna wielopokoleniowa, szara, bura
(czasem innokolorowa), nieponura rodzinka. Może ich dużo, ale jest
wesoło. Tylko spamiętaj każdego imię.
Czym mieszkańcy się zajmują? Możecie
mi wierzyć bądź nie, ale uprawą marchewek. Zresztą nie tylko
marchewek, o czym mogliśmy się przekonać w filmie. Owoce, warzywa,
„protetyka, kanałowe, co tylko chcesz!”. Nie dziwota, że wioska
ta robi za spichlerz dla metropolii.
Oczywiście wioska ma też swoje
centrum. Właściwie to jedna ulica, wzdłuż której stoją jakieś
domki, powiedzmy że jednorodzinne.
Wolne chwile króliki spędzają na
zabawach wśród kwiatków, patrzeniem na pociągi czy bawieniem się
z drapieżnikami w berka...gryzianego. Czasem organizują jakieś
festyny np. z okazji Dnia Marchewki czy Święta Marchwioczynienia.
A
teraz chodźmy na zaraz odjeżdżający pociąg. Podziwiajcie przy
okazji architekturę dworca wykonanego w stylu króliczystycznym.
Nasz środek transportu widać już na horyzoncie.
Zatem
powiedzcie, którą dzielnicę odwiedzimy jako następną:
A)
Starą Saharę,
B)
Tundrówkę,
C)
Las Padas.
Prosimy
oddawać głosy jak najszybciej, bo pociąg nam odjedzie.
Następny przystanek stara Sahara
OdpowiedzUsuńHeh, mój artykuł obfitował w większą ilość zdjęć ;)Jako trzecia miała się pojawić Tundratown, niestety, choć mam trochę fotek ale nie miałem pomysłu na treść. Prosiłem nawet forumowiczów o pomysły i jakieś informacje o w.w. dzielnicy, ale niczego nie uzyskałem, a ponieważ nie zauważyłem informacji na Facebooku od autora forum, nie będę już miał chyba możliwości kontynuowania serii, a szkoda, gdyż mam sporo artów, sama dzielnica centralna to byłoby kilkanaście artykułów.
OdpowiedzUsuńWiem że miałeś więcej artów, a może pomożesz swemu nie udolnemu naśladowcy wspomagając go artami i zdjęciami :D
UsuńJestem otwarty na wszelkie formy współpracy. U mnie problemem były teksty i nie miałem zbyt wiele wiadomości o trzeciej z kolei dzielnicy miasta. Ja poruszałem się wraz z trasą pociągu, czyli najpierw Bunny Barrow, potem Sahara Square, Tundra Town, Rain Forrest i dzielnica centralna, o której mam najwięcej. Ten ostatni materiał chciałem podzielić na kilkanaście działów, np. dworzec kolejowy, ZPD, itp. Problem w tym, ze obecnie nie mam już dostępu do bloga. Z mojej strony największym błędem było komunikowanie się za pomocą Facebooka, z którego praktycznie nie korzystam, a że moja siostra korzysta to często się nie wylogowuje, więc mogę nawet nie zauważyć, że ktoś do mnie pisał. Ja, np. jestem cały czas dostępny na Skype.
UsuńRozumiem czyli kolejny głos na A.
UsuńZobaczymy z tą współpracą może się udać. Ty masz arty a ja mam gadane (powiedzmy).
Preferuje raczej komunikacje facebookową, ale jak coś możemy też drogą mailową, forumową czy filmwebową lub jakąkolwiek. Ale z Skype'a nie korzystam.
Moglibyśmy ożywić "the art of" i zrobić wspólnie artykuł o Tundra Town. Fajnie by było, jakby ktoś mógł przetłumaczyć tekst z artbooka i wybrać najciekawsze rzeczy do artykułu / artykułów.
OdpowiedzUsuńNa meila odpowiem praktycznie od razu, z FB jest trudniej, gdyż niezbyt często zeń korzystam ;)
No to ja właśnie ożywiłem tym. Tylko pozmieniałem pod siebie. Tylko mój problem taki, że szukać zdjęć i atów jakoś mi opornie idzie.
UsuńJa mam artów sporo na kompie i jak miałem robić o danej dzielnicy to sobie je katalogowałem w osobny folder, np. Bunny Burrow, itp. Osobiście wolałbym kontynuować poprzednią serie, ale jak Chcesz ;)
UsuńZgadajmy się może na forum.
UsuńOki, a w jakim temacie?
UsuńMoże tutaj?: http://fgzootopiaforum.cba.pl/viewtopic.php?f=6&t=137
UsuńPasuje. To jak coś ugadamy wszystko.
UsuńNiezły pomysł!
OdpowiedzUsuńGłosuję na A.
AAAAAASSSSSSS
OdpowiedzUsuńCo tak wulgarnie? :-P
UsuńRarity, proszę usunąć ten komentarz
UsuńC
OdpowiedzUsuńDajemy tundrówkę <3
OdpowiedzUsuńTundrówka!
OdpowiedzUsuńB
OdpowiedzUsuńA)
OdpowiedzUsuńSahara, bo najmniej o nim wiemy
OdpowiedzUsuńa
OdpowiedzUsuń