Podsumowanie tygodnia #9

Hello!
Ostatni tydzień spłynął pod znakiem Oscarów i radosnej wieści o przyznaniu tej nagrody "Zootopii".  Happy info!
Jak ten czas szybko leci. Już marzec, a kwiecień za progiem. Piknie jest.


Na początek przypomnimy sobie tę piękną chwile.

Łezka się w oku kręci. Niby to było pewne, ale i tak jestem happy, że się udało.

Zaczniemy standardowo od przypomnienia sobie wydarzeń blogowych. Tym razem Anirak nie podsumowuje, więc z humoru raczej nici. Czyżby? 

1. Poniedziałek pełen nagród, czyli Oscary i Empiki.
2. Oscarowe fanarty. klik
3. Komiks o stresującym telefonie. klik
4. Forumowy konkurs o pietruszkę. klik
5. Chińskie figurki. klik
6. Zwierzęcy fanfik powraca.
7. Wycieczka po Zwierzogrodzie pociera do Las Padas. klik
8. Zootopia: Crime Files update.
9. Lisiołapkowy poradnik dla urokliwych lisiczek. klik

Film został nominowany do nagród Saturna. Zgadnijcie w jakiej kategorii.

"Zootopia" obchodziła przedwczoraj swój roczek w USA. Z tej okazji światło dzienne ujrzał specjalny art autorstwa Byrona Howarda.

Pamiętacie chomiczówkowy "The Big Donut"?

Otóż w znany w Los Angeles "Randy's Donut" postanowił uczcić w pewien sposób "Zootropolis" i przerobił swój ikoniczny gigapączek w

 I tu z nieco bliższej odległości.

Pączkineks lubi! Zjadłbym tam pączka.
Fotki są stąd.

Na forum oczywiście większość nabija posty w pogoni za ksiunżkom. Forum przekroczyło już granicę 8000 postów.
O dziwo prace nad ósmym FFF wciąż trwają. Uwierzcie, że ta część przebija poprzednie (oczywiście kłamię).
Co jeszcze? No tak. Forumowe KT. A laureatem tej prestiżowej nagrody jest:

"Bo DOPRO to zło, choć nie ZUO, bo Polineks to ZUO, więc nie może być DOPRYM, a dobry to akceptowalny przymiotnik wyrażający pozytywne nastawienie do określanego rzeczownika, choć nie ma nic wspólnego z wojną między DOPREM a ZUEM"

DarthVirax, 2 marca 2017

I wszystko w temacie. Nic dodać, nic ująć. Proste wyjaśnienie czym jest ZUO, a czym zło. Virax dostaje w nagrodę pączka.

I teraz KT. Gnobk, czyń honory!

Hmm. Gnobka nam chyba ukradli. Może Anirak poratuje, albo Cichy? Nie? No dobra. Zatem na razie bez KT. Dodamy później lub w innym poście. *dramatyczna muzyka i przerwa na reklamę*

Czekajcie. Ktoś tu biegnie. Tak. TAK! To Gnobk i trzyma kopertę. Podaj nam KT.

 今、あなたは、
ポーランドの韓国トランスレータを入力しましたが、あなたは飛び出していないこと。申し訳ありません。日本語や中国語から韓国語を区別するが、私は私たちの勝者の言葉を信じていません。
Co?
Nie bijcie, jeśli ten tekst na górze nie ma sensu, proszę.

Udało się! Idź odpocząć.

Myśleliście, że to koniec? Nie ma tak dobrze. Wpłynęło jedno zgłoszenie "Fandomu pod lupą" i zostanie tu zaprezentowane. Mam zaszczyt przedstawić odpowiedzi samego Mr. B.

Pytania poważne:

1. Nick, płeć.
Mr B, mężczyzna.

2. Kiedy pierwszy raz obejrzałeś Zootopię i czemu Ci się spodobała?Wstyd się przyznać, ale Zwierzogród obejrzałem dopiero przed kilkoma tygodniami, kiedy przez zupełny przypadek trafiłem na niego w telewizji. Film od razu chwycił mnie za serce. Dlaczego? Tu pozwolę sobie wstawić fragment mojej recenzji:
"I właśnie to połączenie tak mnie zachwyciło: zabawna, inteligentna, świetnie zaanimowana bajka Disneya z pięknym, dotyczącym każdego z nas przesłaniem. (...)
(...) oficjalnie ogłaszam, że dziękuję Disneyowi za tak piękną przygodę i mam nadzieję, że planujecie sequel. A osobom, które uważają, że filmy animowane to żenada i coś dla małych dzieci z całego serca współczuję. Wszystkim za to życzę abyście i wy znaleźli SWÓJ film, który wpłynie na was tak jak na mnie Zwierzogród."

3. Jaką postać z Zootopii najbardziej lubisz i dlaczego?
Oczywiście, nie będę oryginalny, Nicka, z którym utożsamiam się w prawie 100 procentach i z którym czuję pewien rodzaj więzi. Za to z postaci drugoplanowych, z całą pewnością Pana B lub Flasha.

4. Wolisz, aby Nick i Judy pozostali przyjaciółmi, czy może niech staną się parą?Szczerze mówiąc nie mam nic przeciwko temu, żeby zostali parą, ale jeśli to na wątku miłosnym miałby się skupić sequel, to raczej podziękuję. Wolę aby pozostali najlepszymi przyjaciółmi, a ich miłość niech pozostanie w sferze fanfików i komiksów.

5. Ile części Zootopii jeszcze chciałbyś zobaczyć?Tylko i wyłącznie dwie. Marzy mi się, aby Zwierzogród stał się filmową trylogią moich marzeń. Żadnych następnych części, żadnych prequeli, żadnych seriali oraz żadnych spin-offów. Tylko doskonała trylogia.

6. Jak trafiłeś na FGZ?

Od razu po pierwszym seansie, zacząłem szukać w internecie ciekawostek i dodatkowych informacji o bohaterach, w końcu wyskoczyło mi wasze forum, a potem już nie było odwrotu.

7. Co sprawiło, że pozostałeś na blogu?

Świetna jakość postów, przesympatyczni redaktorzy, dobra atmosfera i masa ciekawych informacji na temat filmu, który kocham.

8. Jaką twórczość fandomu najbardziej lubisz? Fanarty, fanfiki, filmiki, a może coś innego?

Pochłaniam absolutnie wszystko, ale najbardziej chyba lubię komiksy.

9. Czy sam coś tworzysz? Rysujesz, piszesz,  itp. ?

Piszę tylko własnego bloga, a rysować bym chciał tyle, że kompletnie nie mam do tego talentu.

Pytania niepoważne:1. Budzisz się rano, a nad Tobą stoi Nick ze śniadaniem. Jak reagujesz?

Witam panie Bajer, miło mi poznać. Przepraszam za swój wygląd, ale jeszcze nie miałem okazji się ogarnąć. Może spoczniemy w salonie. Mam świetne burgery z pasikoników w lodówce.

2. Spotykasz na ulicy kobietę, która podaje się za Rarity. Wierzysz jej? Jak sprawdzisz, czy mówi prawdę?

Wyrazy uszanowania dla pani. Jestem pani wielkim fanem, aczkolwiek muszę zaznaczyć, że nieustannie używa pani mojego tekstu. Mam więc tylko jedno do dodania: ICE HER!!

(w przypadku gdyby to ona była szybsza zostaje jeszcze moja obstawa z pięciu dwumetrowych niedźwiedzi polarnych).

„Dzień dobry panu, wobec takiego powitania jestem zmuszona odpowiedzieć w oczekiwany przez pana sposób: Ice him! Oczywiście, że jestem szybsza. Jeśli zaś chodzi o niedźwiedzie, to muszę powiedzieć, że jestem wzruszona pana prezentem. Mogę zapewnić, że znajdą u mnie czułą opiekę, zobowiązuję się też do zapewnienia im odpowiedniej dawki ruchu na świeżym powietrzu: 

3. Nadchodzi apokalipsa pączków,  a Ty musisz bronić się rzeczą, którą widzisz w tej chwili. Jak bardzo masz przekichane?

Nigdy jeszcze nie walczyłem za pomocą słuchawek, ale przynajmniej element zaskoczenia jest po mojej stronie. Pączki z pewnością nie spodziewają się usłyszeć "Try Everything" odpalonego na fulla.

4. W środku lasu napotykasz dziwnie znajomego lisa. Nic nie mówi, ale podnosi grzybek z ziemi i gestykulacją zachęca Cię do spróbowania. Co robisz?

No cóż jak to mówią, nie bierz nic od obcych panów, ale lis to nie pan. Zajadam, a co?

5. Dostajesz niesamowitą okazję podlizania się redaktorom FGZ. Skorzystasz z tej szansy? Jeśli tak, to jaką taktykę obejmiesz?

Najpewniej będę szczery, jesteście zarąbiści.

6. Płonie ognisko w lesie, a Gargamel  Clawhauser smerfy  pączki niesie. Co uczynisz w tej sytuacji?

Pączki z Clawhauserem? Brzmi jak doskonała zabawa. Zbieram ekipę i rozkręcamy tę imprezę.

7. Słyszysz na rynku krzyki. Od Inkwizycji dowiadujesz się, że płoną stosy miłości i Ty masz spłonąć pierwszy. Poświęcasz kogoś z Zootopii, czy może giniesz sam?

CO TO SĄ DO JASNEJ CIASNEJ STOSY MIŁOŚCI? Po za tym nigdy nie lubiłem Dana Łasicy, niech sobie płonie.

8. Masz wybór. Możesz stać się pucykiem, w którym jest zakochany inny poniacz, futrzakiem, w którym jest zakochany inny futrzak lub trafić do Kung Fu Pandy i stać się wielką miłością Tygrysicy. Co wybierasz i dlaczego?

Jasne, że futrzakiem, w końcu nie bez powodu utożsamiam się z Nickiem. Wybieram lisa.

9. Masz jeden granat i musisz nim w kogoś rzucić: w Merego, Rarity, Cichego Furronego, Polineksa albo we mnie. Kto oberwie i dlaczego?

W życiu bym redakcji nie skrzywdził, inaczej jakiego bloga bym czytał. Chociaż? Jeśli w punkcie drugim zostałem zamrożony to już mam cel.
I na zakończenie damy shipa.

Pazurian x donut. Klasyka! Teraz muszę z nim konkurować o względy pączków i donutów. Będzie ciężko, ale "...nie poddam się. Mnie nie złamie nic"!

I kończymy to wydanie podsumowania. Żegnam i życzę miłego dnia!

Koniec? A nie. Humor będzie. Będzie suchar tak suchy, że Wam pranie szybciej wyschnie!
Co robi detektyw, gdy czyta książkę?
Śledzi tekst!
Badum tss....






O Boże....