mnie nie widać! yay!

środa, 19 lipca 2017

5 obrazków, które nie mają motywu przewodniego #18

1

Hejo!
Viraxowi coś wypadło, więc potrzebne było zastępstwo, a ja jako że byłem padnięty to nadałem się idealnie. Był to najlepszy sposób, by dać kolejne "5 obrazków" i to bez jakiegoś głównego motywu (powiedzmy).
Na początek, portret rodzinny. Trzy lisy na jednym zdjęciu. Jak ładnie się to prezentuje. Patrzcie jacy oni weseli! No przecież z rodziną najlepiej na zdjęciach.

2

Ta scena jakoś mi się skojarzyła z "Dr Housem". To chyba przez tą laskę (nie chodzi o królika). Dość takie spokojne otoczenie i ciekawa ekspresja na pysku.

3

To teraz trochę mroczniejszy klimat. Czy tylko mnie się nie podobają te pierścionki? Ta mroczna postać jest ciekawa. Patrząc na samego arta nasuwa się wiele myśli. Ile z nich jest prawdziwych? Kto wie?

4

Uroczy obrazek i to jeszcze sam ołówek lub też ołówkopodobne digitale. Nie mniej bardzo podobają mnie się postacie tutaj.

5

Całodzienny patrol. Nawet podczas przerwy nie masz przerwy, bo musisz patrzeć wokół. Ta powaga na pyszczku Judy. Ogólnie ma się wrażenie dość brudnego świata, patrząc na to.

I to tyle. Szybko spadły te obrazki, a teraz idę spać, mimo że jest 10. Jednak pisząc to jest... Nieważne. Idę spać.
Miłego dnia wam życzę!












5 komentarzy: