środa, 19 lipca 2017
5 obrazków, które nie mają motywu przewodniego #18
Hejo!
Viraxowi coś wypadło, więc potrzebne było zastępstwo, a ja jako że byłem padnięty to nadałem się idealnie. Był to najlepszy sposób, by dać kolejne "5 obrazków" i to bez jakiegoś głównego motywu (powiedzmy).
Na początek, portret rodzinny. Trzy lisy na jednym zdjęciu. Jak ładnie się to prezentuje. Patrzcie jacy oni weseli! No przecież z rodziną najlepiej na zdjęciach.
Ta scena jakoś mi się skojarzyła z "Dr Housem". To chyba przez tą laskę (nie chodzi o królika). Dość takie spokojne otoczenie i ciekawa ekspresja na pysku.
To teraz trochę mroczniejszy klimat. Czy tylko mnie się nie podobają te pierścionki? Ta mroczna postać jest ciekawa. Patrząc na samego arta nasuwa się wiele myśli. Ile z nich jest prawdziwych? Kto wie?
Uroczy obrazek i to jeszcze sam ołówek lub też ołówkopodobne digitale. Nie mniej bardzo podobają mnie się postacie tutaj.
Całodzienny patrol. Nawet podczas przerwy nie masz przerwy, bo musisz patrzeć wokół. Ta powaga na pyszczku Judy. Ogólnie ma się wrażenie dość brudnego świata, patrząc na to.
I to tyle. Szybko spadły te obrazki, a teraz idę spać, mimo że jest 10. Jednak pisząc to jest... Nieważne. Idę spać.
Miłego dnia wam życzę!
Etykiety:
5 obrazków,
Fanart,
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No jak nie mają jak mają :D
OdpowiedzUsuńZootopie?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńChodziło mi o lisy, ale to też się nada :P
UsuńMają też jeszcze coś wspólnego: istnieją. XD
Usuń