Hej! Powracam dziś z kolejną kolekcją fanartów, znów wypełnioną crossoverami. Zaczynamy od Nicka przebranego za Johnnego Deppa, przebranego za wilka. No cóż, trochę to skomplikowane. Ale nie aż tak skomplikowane, jak...
,,Incepcja" Judy jako Arthur? No niech będzie, choć w takim razie kto będzie Ariadne?
Tu wracamy do Deppa (chyba nikt nie zgłasza sprzeciwu?). Może herbatki? Ciasteczek bym w Krainie Czarów nie próbowała. Zaraz, przecież w redakcji i tak nie mamy ciastek...
Może ten miły skaut akurat jakieś sprzedaje? Chyba, że woli polecieć gdzieś domem z balonami. No cóż, każdy ma swoje priorytety.
Tu muszę się przyznać, że ,,Kung Fu Pandy" nie widziałam. Niestety, ale nie spełnia moich wymogów, jeśli chodzi o estetykę postaci. Choć wersję zootopiańską (zwierzogrodzką?) bym obejrzała.
Ok, ten obrazek pewnie już widzieliście, może nawet nie raz. Ale jest jednak zbyt dobry, żeby go tutaj nie wstawić. Poza tym przyczynia się do utrzymania równowagi - Nick miał własny rysunek, to teraz czas na Judy.
Mała zamiana ról? Mnie przekonała, mamy naiwną dziewczynę, żyjącą w izolacji od wielkiego świata i dość cynicznego osobnika, ciut mijającego się z prawem. Tylko nie wiem jak Nick przetrwa spotkanie z patelnią i rozzłoszczonym Maximusem.
Poszukuję kogoś, kto przetłumaczy mi ten dialog. Kwestia Kapitana to zapewne ,,Nie...!", ale co na to Bucky? Jakieś pomysły?
Rey Hopps for ever!
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby, gdyby w jednym odcinku "Fanartów, fanartów, fanartów" pojawiły by się prace zrobione przez czytelników i redaktorów FGZ.
OdpowiedzUsuńOczywiście to tylko moja propozycja, do niczego szanownej Redakcji nie zmuszam.
Mam wrażenie, że wypowiedź Nicka na ostatnim obrazku albo oznacza jakieś przekleństwo, albo wypowiedź typu: "Zgiń marnie i cośtam!"
A teraz, Rarity mam do ciebie prośbę. Znajdź crossover Zootopii i Inside Out (W głowie się nie mieści).
Co do czytelników, to pozostają poza naszą kontrolą - jak na razie żadnych maili z fanartami nie dostaliśmy. Rysunek Mere był ostatnio, nad resztą redakcji można pomyśleć, ale niczego nie obiecuję.
UsuńMoże nie tyle ,,zgiń", co ,,zabiję cię"? Tylko do kogo skierowane?
Inside Out? Załatwione.