mnie nie widać! yay!

sobota, 14 maja 2016

Zaraz...to ja mam ogon? #6 Szczerbaki i łuskowce

Czas na kolejną odsłonę serii, w której zastanawiamy się, kim byśmy byli, mając ogon. Albo go nie mając, ale mimo to mieszkając w Zootopii. Dziś zajmiemy się dość egzotycznymi dla nas zwierzętami, jakimi są szczerbaki i łuskowce. Jakie rodziny kryją się pod tymi nazwami?
Mamy tu mrówkojady, pancerniki, tajemniczo brzmiące pangoliny oraz świetnie znane z filmu leniwce. Są to głównie ssaki owadożerne, te ostatnie zaś żywią się roślinami.

Mrówkojady zamieszkują różne środowiska, od stepu do dżungli - generalnie przebywają tam, gdzie mrówki. Są samotnikami, w zależności od gatunku aktywnymi w dzień lub po zmierzchu. Mrówkojad wielki (ten z obrazka) śpi nocą, przykryty własnym ogonem. Czyż nie jest uroczy? A do tego samowystarczalny, gdyby zamiast ogona miał kota, byłby z niego prawdziwie silny i niezależny zwierz.
Coś jeszcze z bardziej merytorycznych uwag? Mrówkojad potrafi się bronić nawet przed dużymi drapieżnikami, co potwierdza tezę o niezależności. Samotny, odważny, ale nie przesadnie rwie się do walki - w końcu nie poluje, a zadowala się znacznie skromniejszą zdobyczą w postaci owadów. Brzmi jak całkiem spoko zwierzak.

Pancernik
Pozwólcie, że te dwie rodziny omówię razem, mimo że należą do różnych rzędów. Cecha charakterystyczna, którą jest opancerzone ciało, zachęca to potraktowania ich w podobny sposób. Prowadzą samotniczy tryb życia i są aktywne w nocy - właściwie zaczynam dochodzić do wniosku, że dotyczy to większości ssaków. Pancerniki kopią nory, zaś pangolinom (czyli inaczej łuskowcow) zdarza się spędzać czas na drzewach. Żywią się roślinami lub owadami i drobnymi kręgowcami. Na próbę zostania zjedzonym reagują podobnie - zwijają się w kulkę, osłaniając miękki brzuch. Widzimy więc wyraźną samodzielność i skuteczną formę obrony, ale równocześnie pewną słabą stronę, która jest ukrywana przed całym światem. Pokazują ją tylko, gdy poczują się bezpieczne, gdy ufają istotom wokół siebie. A co z kotkami? Tu znów mamy żnicę między tymi dwoma rodzinami:


Na koniec zostały nam do omówienia leniwce. Oczywiście zostały przedstawione w filmie i widzimy tam ich cechę charakterystyczną, jaką są bardzo wolne ruchy, ale co jeszcze można o nich powiedzieć? Na przykład to, że mają także słaby refleks - z tego wynika, że jednak kierowca z Flasha powinien być marny. Ich życie jest bardzo monotonne - to akurat zgadza się z fabułą - w końcu co może być zaskakującego w karierze szeregowego urzędnika? Leniwce są powolne i apatyczne, żyją samotnie (podtrzymywanie więzi społecznych męczy). Czy prócz możliwości zaznania długiego snu widzę jakąś zaletę w byciu leniwcem? No cóż, zawsze można się przytulić do kotka:
 

Opcjonalnie zostać płatnym zabójcą:
I tym pozytywnym akcentem zakończymy dzisiejszą edycję, następna odsłona będzie zgodnie z planem dziełem Kiranii.

3 komentarze:

  1. Pancerniki pancernikami, ale myślałem, że właścicielka budynku, od której Judy wynajmuje lokal to pancernik, a nie pangolin. A tymczasem są to "Grand Pangolin Apartments".

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Fajny mem na koniec! Chyba ostatni w tym sezonie.
    Przez chwilę myślałem, że pierwszy obrazek z leniwcem był z jakiegoś filmu animowanego. Teraz nie jestem pewien.
    Gdyby leniwce jednak znacznie przyśpieszyły i zaczęłyby się żywić mięsem, to bałbym się ich pazurów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię Sida, zacznij lepiej parafrazować Diego <3
      Nie, to zdecydowanie tylko zdjęcie. Zresztą nie kojarzę więcej filmów, w których występowałyby leniwce.
      Myślę, że ich pazury są dość tępe i nie zrobiłyby aż takiej krzywdy. Plus po zejściu z drzewa te zwierzęta raczej się czołgają, niż chodzą. Z atakiem na kogoś mogłyby mieć problem.

      Usuń