poniedziałek, 16 maja 2016
Niesamowita szczegółowość Zootopii
Postanowiłem rozpocząć serię o szczegółach ukrytych w filmie trochę przedwcześnie, zdając sobie sprawę, że z pewnością prawdziwe polowanie rozpocznie się, kiedy zostanie wydana wersja Blu-ray i setki fanów zajmą się analizą filmu klata po klatce.
Ale już teraz mamy sporo materiału, któremu możemy się przyjrzeć.
Co ciekawe, szczegółowość ta nie opiera się najczęściej na Easter Eggach. Często mamy tendencję widzieć jakiś element w tle, który ma nawiązywać do innego filmu, serialu czy czegoś ze świata realnego i wtedy mówimy: "Ooo, ale twórcy się postarali. Widać, że dobrze się bawili tworząc film, skoro umieszczają tam takie perełki dla wprawnego oka".
Tymczasem świat Zootopii urzeka swoim pięknem tak po prostu. Niby niepozorna scena, w której i tak skupialiśmy 99% naszej uwagi na Judy i Nicku, ale w tle jest pełno elementów. Tak, między innymi pojazdy projektowane przez emerytowanego projektanta z fabryki Forda. ;)
Ile różnych kanałów informacyjnych mają w Zootopii? Całkiem sporo. I kiedy z zachwytem oglądałem każdy mikrofon, to potem spostrzegłem te maluteńkie mikrofoniki tuż pod Judy i... mój zachwyt się spotęgował!
Dużo zwierząt? Ok, to robi wrażenie, ale tak można w każdym filmie. To ważna scena i w końcu dworzec, więc musiało być sporo obywateli. Dla mnie ważny jest tutaj wystrój - tablica odjazdów/przyjazdów, konstrukcja dachu i te liściaste "żyrandole"!
Zwykła tapeta...
... do której łudząco podobna jest koszula Nicka...
A dodajmy, że czerwona husta, którą ma założoną to ta sama, której używa na końcu filmu, by przechować w niej jagódki, a potem jako bandaż dla zranionej Judy. #NaprawdęPotwierdzoneInfo
Niestety nie znalazłem screena, który by to lepiej przedstawił, ale i tak... wow.
Nick widocznie jest sentymentalny i lubi mieć przy sobie rzeczy dla siebie ważne. Marchewkę Judy też przechowywał około 3 miesięcy!
Kiedy Judy jedzie pociągiem i mija Tundrówkę, możecie zobaczyć dwie słoniczki przebrane za postaci z "Krainy Lodu" tudzież "Floatzen", jak nazywa się ten film w Zootopii. :D
No, ale oczywiście nie da się zobaczyć tego podczas oglądania, chyba że siedzieliście mniej niż metr od ekranu w kinie.
Małe kosze na śmiecie obok tych normalnej wielkości. No bo w końcu Zootopię zamieszkują zwierzęta małe i duże, ale w tej scenie nikt akurat tym się nie przejmował.
No i oczywiście scena pościgu Judy za złodziejem "cebulek". Sam środek akcji, przewracają się budynki i na chwilę kamera zostaje skierowana do środka, gdzie jakiś mysi obywatel ćwiczy sobie na kołowrotku. To prawdopodobnie zbyt mało czasu, by spojrzeć, że chce trochę schudnąć... ale jednocześnie wcina jakiegoś batona. ;)
Oczywiście jest tego więcej, dużo więcej i to właśnie fascynuje. I to mi się osobiście podoba w Zootopii najbardziej. Że twórcom się chciało bardziej niż trzeba. Że nic nie pozostawili przypadkowi, a każda klatka to małe dzieło sztuki.
Etykiety:
Ciekawostki,
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Heh, Nick prawdopodobnie nie ma dachu nad głową, więc wszystkie wartościowe rzeczy trzyma przy sobie ;)
OdpowiedzUsuńCiekaw z tymi koszami na śmieci ... niby gryzonie mieszkają w osobnej dzielnicy, więc teoretycznie nie powinno ich tu być - z drugiej strony, na artach do filmu widać domy dużych zwierząt, a w schodach małe domki dla gryzoni, więc może gryzonie zamieszkują też i normalne dzielnice? ( tzn. te, przeznaczone dla dużych zwierząt ).
Kolejna ciekawostka: na ceremonii przyjęcia nowych kadetów do policji, gdy Judy wygłasza swoją przemowę widać, ze Nick ma podbite oko - widocznie przechodził ten sam trening co Króliczka i też miał problemy z boksem ;)
Jedyne co mi się nie podoba w mieście, to liście - wyglądają jak plastikowe listki z Lego ... Nie chodzi mi o liście na drzewach, tylko, np. o takie:
http://vignette4.wikia.nocookie.net/disney/images/e/e7/Zootopia_Nick's_Popsicles.png/revision/latest?cb=20160129145204
choć te są jeszcze w miarę ok.
powinieneś też spojrzeć na kasiorę dla Finnick'a, taki fajny niemy żarcik słowny
OdpowiedzUsuńpodczas konferencji był też reporter leniwiec, jak on nadążył, nie mam pojęcia.
mogę tak godzinami.
A miałem dodać zbliżenie na kasę Finnicka.
UsuńW następnym odcinku. :D
A ja się pytam, gdzie są Poniedziałkowe Aktualności? Dodano już forum, a ja już od 4 tygodni czekam w poniedziałki.
OdpowiedzUsuńAno i szczegóły w wykonaniu Byrona i Rich'a są świetne :D
Przy ostatnich aktualnościach było napisane, żeby się za bardzo do nich nie przyzwyczajać ;) O wszystkich nowościach staramy się pisać na bieżąco, więc materiału na Poniedziałkowe raczej nie mamy.
UsuńTak naprawdę to miałem materiał na te poniedziałkowe, ale nie miałem czasu. :o
UsuńWow, jak to takie szczególiki zauważyć podczas oglądania? Oglądałam w internecie, a nie w kinie a i tak jakoś mi to wszystko umknęło. Chyba muszę zacząć lepiej się przypatrywać :D
OdpowiedzUsuń