Cześć! To ja, Anirak,a ze mną będziecie spędzać poniedziałki i piątki. Taka jest część planu redakcji, tajemnego i niezwykłego, do którego tylko nieliczni mają dostęp. Strzeżcie się...
A co powiecie na...
Jeden dzień z życia redakcji?
Nikt nie spodziewał się redakcyjnej inkwizycji!
W redakcji wszyscy jesteśmy jednością i wspieramy się wzajemnie. Gdy któryś z jej członków nie może wyrobić się z postem, to i tak przybijamy sobie żółwika i jest okej!
Żółwika na blogu o Zootopii.
Badum tss!
Ciężkie jest życie admina. Ciągle musi sprawdzać na telefonie, czy wszystko na blogu gra i buczy. No i przede wszystkim, czy zuo nie zapanowało nad fgz...
I tylko czasem zastanawiamy się,o czym prawiły te japońskie komiksy od Merego :)
Ja tam do Starbucksa wyskoczyć nie mogę, bo w moim mieście go nie ma... ale bardzo bym chciała!
Zabierzecie mnie do Starbucksa, tak?
Niestety, taką minę mam wtedy, gdy muszę zrobić posta, a byłam pewna, że moja warta dopiero za tydzień...
Ale i tak zawsze staram się cwaniakować i wymigać się od pisania, a reszta redakcji patrzy na mnie wymownie.
Ale i tak kochamy tę robotę. I dlatego wciąż tu dla Was jesteśmy.
Najbardziej leniwa redaktorka :)
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że gdyby nie Anirak to ten blog byłby cły mój MUAHAHA!
Poza tym ZUO z wielkich liter. Nioch!
Anirity patrzy, więc się strzeżcie :)
Poli Jump was nie obroni :)
Leniwa?... :(:(:(
UsuńPrzynoszę smutek! Moje zadanie spełnione :)
UsuńRARITY VULT
OdpowiedzUsuńNikt nie spodziewał się mnie!
OdpowiedzUsuńA my kochamy wasze posty i Zootopię, dlatego wciąż tu jesteśmy.
OdpowiedzUsuńDziękujemy. A, i jeszcze raz dziękuję za Twój niezwykle miły mail :)
UsuńNie ma za co, naprawdę jestem pod wrażeniem waszej pracy i cieszę się że znalazłem wreszcie blog i forum na którym chce mi się przebywać. Aktualnie nie wyobrażam sobie dnia bez wizyty na FGZ i to jest niesamowite.
UsuńA czy ktoś mnie jeszcze pamięta?
OdpowiedzUsuńA tak, pamiętam jakiegoś Mere ma Krakowskim Ponymeecie 12.5 :V
UsuńJakbym już gdzieś widział tą pandę
UsuńJa wiem, kto to jest!
UsuńTo CZERWONY WIEWIÓR!
ja go skądś znam... Wiesiek spod osiedlowego! To naprawdę ty!?
UsuńHmmm... Chyba gdzieś już Cię widziałam... W Tesco?
UsuńDasz mi autograf Kiranii?
UsuńUwielbiam was <3
UsuńCzy tylko mi fenek na 7 fanarcie przypomina Fennekina?
OdpowiedzUsuńPokémony, Pokémony wszędzie :v!
Sprawdziłam tytuł pracy, i rzeczywiście słusznie mi go przypominał:v
UsuńTo jest oczywiste. Jak ja uwielbiam Fennekina!
UsuńPierwszy art jest piękny <33 ale 3...Wolę nie mówić...
OdpowiedzUsuńNie było mnie tu... Trochę. Wracam wejściem smoka i mówię, że wszystkie arty są piękne...
OdpowiedzUsuńA w bonusie - Ember ma chłopaka już miesiąc i dwa dni!
Witaj z powrotem! :D
UsuńMiłość rośnie wokół nas :)
a ja dalej jestem przegrywem życiowym bez dziewczyny :)
UsuńBrind, zamknij się, 2 letni friendzone jest gorszy, nic nie wiesz o byciu przegrywem!
UsuńHa ha! Wymówicie o byciu przegrywem? Nic o tym nie wiecie. Ja w tej kwestii jestem wieloletnim specjalistą.
UsuńTy przynajmniej masz przyjaciółkę, ja nawet tego nie mam!
UsuńDaj mi 24 godziny, Ember, a znajdę komentarz, w którym negatywnie wyrażasz się o miłości.
UsuńA jeśli Cię nie było, bo byłaś zajęta posiadaniem drugiej połówki, to co się stało, że wróciłaś?
No... Nie opuszczam przyjaciół :3
UsuńNo nwm, 2 letnie friendzone gdzie co krok ci robi nadzieję za coś więcej to jednak męczarnia Brindzie
UsuńJeden Dzień z Życia Redakcji?
OdpowiedzUsuńKuszące...
Po tych słowach przez głowę Gnobka przebiegła szatańska myśl. Zacierając ręce począł się zuowieszczo śmiać.
Usuń*rarityrańsko
Usuń