Cześć! Dawno nie było Zwierzęcego, prawda? Ale dzisiaj jest dla Was wszystko: cztery jego części, kolejne zdanie i mnóstwa pola do popisu.
Zaszły małe, ale istotne zmiany. Fanfik będzie dzielony na części, a także dostępny jako całość. Jedna część to dwa posty z tej serii, a nowa część będzie się ukazywać w edycjach z numerami parzystymi. To chyba tyle. Piszcie dalej śmiesznostki!
Nagle wszystko zamarło. Ptaki przestały śpiewać, a drzewa rosnąć. I nagle oczom bohaterów ukazał się pewien obraz wyświetlony na niebie...
Kim były te stworzenia?!
Ps. W poniedziałek będą ostatnie Rysunkowe oraz - W KOŃCU, ANIRAK! - historia naszego Oc i jego wygląd. Więc czekajcie w napięciu...
- Oni są nadzy! - krzyknął ktoś.
OdpowiedzUsuń-Ta, a ty jesteś rudy!
OdpowiedzUsuń- A nie beżowy?!
OdpowiedzUsuń-Rudy!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNarrator doznał rozdwojenia jaźni
OdpowiedzUsuńPo prostu nie ogarniał, kto rozmawia z kim.
OdpowiedzUsuń