Dzisiaj mamy WHOday, tak że edycja fanartowa z Doctorem musi być. Sęk w tym, że nie obejrzałam ani jednego odcinka... Co robić? Jak żyć? Chyba będzie znowu postawić na pseudo śmieszne śmieszkowanie. Mówi się trudno.
A co powiecie na kolejny dzień z życia w redakcji oraz reakcje adminów i redaktorów na dane sytuacje? Kto jest za?
Nie słyszę żadnych sprzeciwów, tak więc ruszamy.
Mina Judy idealnie odwzorowuje moją minę, gdy przypominam sobie o konieczności szukania źródeł obrazków, które szybują spokojnie w odmętach Internetu. A kim jest Doctor?
Ano tymi wszystkimi zuymi ludźmi, którzy nie raczą podawać miejsca, w którym znaleźli arta.
O rany... jak wymyślić reakcje dla tylu osób? Ogłaszam więc mały konkurs: w komentarzach piszcie, kto jest kim; możecie wybierać członków redakcji, czytelników, Leszków, kogo chcecie. Ważne, żebyśmy dowiedzieli się, kim tak naprawdę jesteśmy...
Tylko proszę, nie każcie mi być tym zielonym bykiem, ok?
O! A tak wygląda każdy z nas, gdy wraca ze szkoły/pracy/czegokolwiek. Herbata, kapelusik i rzecz jasna kij bejsbolowy, aby walić bezbronnych ludzi po głowach pograć z kolegami.
To jest ten moment, kiedy chcąc popisać się przed znajomymi zakładasz muszkę, spodnie w kratkę, koszulę na guziki, bierzesz flet w dłoń i idziesz szpanować przed wszystkimi.
Kiedy udajesz przed resztą redakcji, że zrobiłeś korektę wszystkich postów na blogu, odpowiedziałeś na wszystkie maile i w ogóle jesteś wzorowym adminem. I tylko ta lewa brew zdradza, że kłamiesz.
Kiedy po ciężkim dniu chcesz zjeść jabłko, a ono uśmiecha się zuowrogo do Ciebie (czy tylko ja to widzę?). I wtedy do akcji wkracza jakiś denerwujący królik, który pragnie rozwiązać tę tajemnicę.
To tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że moja niewiedza o Doctorze Who nie sprawiła, że zrobiliście tak:
No. Chciałam, jeszcze podziękować Mr B, który podarował mi te obrazki. Bez niego całe to śmieszkowanie by nie powstało :)
Trzymajcie się!
Mam lekkie deja vu...
OdpowiedzUsuńLekkie?!
UsuńDavrs, stżyż siee, idem po ciebie! i żaden Daleki mnie nie powstzyma!
UsuńInkwizytorze Kideł, masz wracać do bazy głównej, to jest rozkaz!
UsuńJa jestem czwarty od lewej. To oczywiste!
OdpowiedzUsuńNa to wygląda :P
Usuń