Trzy komiksy na podniesienie poziomu cukru

Źródło

Witajcie, mam dziś dla was trzy komiksy od trzech różnych autorów, które podniosą wam poziom cukru do niewyobrażalnych poziomów, więc lepiej zjedzcie coś gorzkiego!




Komiks #1
Autor: trashasaurusrex

O, pani Otterton po raz kolejny potrzebuje pomocy Judy i Nicka?

Ja codziennie rano jestem przykuty do łóżka. Wstaję tylko dzięki niewyobrażalnej sile woli.

Masz wiadomość. *PIIIIIIIIIIP*

Ok, chyba że tak przykuty do łóżka... to teraz wszystko stało się jasne!
Swoją drogą, kim jest ta mała, drapieżna bestia? Córeczką? Siostrzenicą? Mam tyle pytań!

Pssst, nazywa się Isabelle Wilde.
Źródło


Komiks #2
Autor: Bibio
Tłumaczenie na angielski: Lmabacus
To manga, więc czytamy od prawej do lewej

Nick przestał się już przejmować, co niektóre zwierzęta o nim myślą.
I słusznie, teraz jest policjantem i musiał wreszcie dorosnąć.

Ale jeśli już chodzi o obrażanie Judy, to na to Nick nie może już nikomu pozwolić.
Źródło

Komiks #3
Autor: Sorano Iro
Tłumaczenie na angielski: Lmabacus
Tłumacze na polski pod obrazkami: Mere Jump
Jeśli dwa wcześniejsze komiksy dostarczyły wam za mało cukru, to ten powinien załatwić sprawę...

"Mama pojechała na wycieczkę, więc to tata mnie dziś odbiera z przedszkola"

- Tatusiu, dlaczego ty i mama wzięliście ślub?

- Dlaczego tak niespodziewanie o to pytasz?

- Cóż, mama to mały śpioszek. Więc ożeniłem się z nią, bo każdego ranka nie potrafi się obudzić dopóki jej nie pocałuję.

- Tak właśnie powiedział tatuś.

- Tatuś źle się zachowuje, że tak brzydko kłamie.

- Kłamał?

- Właściwie to tatuś szybko robi się samotny, więc poślubiłam go, bo nie może zasnąć, gdy mnie nie ma.

- Tak właśnie powiedziała mamusia.

- Nieładnie tak kłamać, Karotka.

- Nie nazywaj mnie przy niej Karotką.

- Dobranoc mamusiu, dobranoc tatusiu. Ale szczerze, to znam prawdę. Wzięliście ślub, ponieważ się oboje kochacie, prawda?

- Ładnie to ujęła.

- Hej, Judy?

- O co chodzi, Nick?

- Nie mogłem spać, gdy cię wczoraj nie było. Co ty na to, byś teraz spała u mojego boku?

- Jasne, tak długo jak będziesz mnie całować każdego ranka.

Źródło

Hej, żyjecie jeszcze? Bo ja już muszę brać leki na cukrzycę.