Oto kolejna część Zwierzęcego Fanfika.
Oczywiście przypominam zasady:
1. W każdym pojedynczym komentarzu możecie napisać tylko jedno zdanie, które będzie w jakiś sposób nawiązywać do zdania poprzedniego. Słowem, nie będę uznawała czegoś, co wzięło się z kosmosu.
2. Bardzo Was proszę o to, żebyście starali się pisać bez błędów. Oszczędzicie mi tym czasu.
3. Posty będą publikowane w każdą sobotę o 10.00, jeżeli nie mogłabym wstawić notki w tym czasie, postaram się poinformować o tym wcześniej.
4. Możecie pisać do piątku włącznie.
5. Nie ma limitu komentarzy pod pojedynczym postem, ale oczywiście bez przesady. :)
I podaję następne zdanie:
Zanim ktokolwiek zdążył odpowiedzieć, Mary Sue pstryknęła palcami i wszyscy oprócz niej... nagle zniknęli.
poza mną, narrator nigdy nie znika
OdpowiedzUsuńZUO było przerażone.
OdpowiedzUsuń-No chyba cię pogięło! - zawołało oburzone ZUO.
OdpowiedzUsuńAle to jest Mary Sue, z nią nie wygrasz! - powiedział narrator.
OdpowiedzUsuńZuo zrobiło gniewną minę po czym zagwizdało przywołując swojego brata Leszka, zwanego Doprem.
OdpowiedzUsuńLeszek wkroczył tam moonwalkiem i się poślizgnął na płaskiej powierzchni i wyleciał przez okno
OdpowiedzUsuń- No to po Leszku, a dlaczego on się nazywa Leszek?
OdpowiedzUsuńWtedy Mary Sue opowiedziała o swoim planie :P
OdpowiedzUsuń-Co to ma być... nie możesz tak po prostu tepać nas i opowiadać o swoim planie - oburzyło się ZUO - a ma na imię Leszek bo Brajan było już zajęte.
OdpowiedzUsuńWtem przez okno wszedł Brajan, który zawsze chciał być Leszkiem, ale imię to było już zajęte.
OdpowiedzUsuń-Nadszedł czas na zemstę!
Z nikąd zjawiła się Judy Hopps:
OdpowiedzUsuń- Nie byłabym taka pewna!
- Za późno - powiedziała Mary Sue. - Leszek już wyleciał za okno.
OdpowiedzUsuńWtem to pokoju w swej nostalgii przybyła dziewczyna z teledysku Breaking the Habit
OdpowiedzUsuńPo chwili dziewczyna podbiegła do okna i zobaczyła Leszka który...
OdpowiedzUsuń... tańczył makarene i śpiewał "Będzie go zjadł".
OdpowiedzUsuńPod wpływem wzroku dziewczyny zmienił tonacje. Przeszedł na Mięsnego Jeża z kankanem.
OdpowiedzUsuńWówczas zuo podeszło do dziewczyny, by ukrucić cierpień swojego brata, lecz gdy zobaczyło wzrok kobiety schowało się za Judy
OdpowiedzUsuńMary Sue była wkurzona, że nie znajdowała się w centrum uwagi i...
OdpowiedzUsuńI wtem do pokoju wszedł Nick Bajer a Mry Sue podbiegła do biurka i wyciągneła...
OdpowiedzUsuń- to jest długopis?
OdpowiedzUsuń-O nie, to jest coś znacznie lepszego niż długopis- powiedziała z wredny uśmiechem Mary- to jest...
OdpowiedzUsuńdwukolorowy długopis!
OdpowiedzUsuń-Ty bestio! - Zawołał Nick. - Tylko nie mów, że to zarazem i ołówek.
OdpowiedzUsuń- Gorzej! - Mary Sue zaśmiała się ZUOwrogo. - to jest zmazywalny długopis!
OdpowiedzUsuń-Ty okropny potworze!- krzyknął lis i próbował jej zabrać długopis.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprzypadkowa pętla czasu która zapętliła wypowiedź lisa odsunęła się na bok
OdpowiedzUsuńA obserwująca to wszystko Judy postanowiła wyciągnąć swój długopis w kształcie marchewki z funkcją dyktafonu.
OdpowiedzUsuń(Swoją drogą o 13:30 leci dziś Zwierzogród)
A gdzie leci?
UsuńNa HBO 2 ( 13: 20)
UsuńKurczę, nie mam! No cóż...
UsuńA ja sobie właśnie oglądam :)
UsuńObejrzałem go po raz trzeci, po raz kolejny jest wspaniały.
UsuńJa coś koło dziesiąty (straciłem już rachubę) Dalej świetne :D
UsuńObejrzałem 17 raz..... To jest już troche przesada prawda... Sam siebie za to karce :P
UsuńW tym samym czasie dziewczyna z BTH, rozbiła lustro i zaczęła rzucać kawałkami we wszystkie strony
OdpowiedzUsuńDo pokoju wbiegła Gazela w stroju Dartha Vadera.
OdpowiedzUsuń-Nick, I am your mother!-krzyknęła Gazela
OdpowiedzUsuń- Że cooooo? - skrzywił się lis.
OdpowiedzUsuńWtem Darth Gazela zaczeła śpiewać swój największy hit...
OdpowiedzUsuńCzyli "Let it Goat".
OdpowiedzUsuńWtem Mary Sue zaczęła tańczyć i nagle...
OdpowiedzUsuńNarrator postanowił wyjść i poszukać swojej kawy
OdpowiedzUsuń-Ej no bez jaj! - oburzyli się wszyscy zebrani.
OdpowiedzUsuńpo pomieszczeniu rozległy się czyjeś kroki
OdpowiedzUsuńZ za rogu na czterech łapach powolnym krokiem wyłonił się...
OdpowiedzUsuńPazurian Clawhauser który szukał swojeg pączka
OdpowiedzUsuńDziewczyna z teledysku rzuciła się na Pazuriana i nagle...
OdpowiedzUsuńOtworzyła się stojąca w rogu szafa, z której wyszedł...
OdpowiedzUsuńHarry Potter.
OdpowiedzUsuńA za nim wyskoczył Voldemort, drąc się w niebogłosy.
UsuńNarrator wreszcie znalazł swoją kawę i wrócił
OdpowiedzUsuń-nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji- (darł się Voldemort) - nasza metoda to szafa szafa i różdżki dwie metody szafa różdżki i czary trzy metody nie czekaj...- wskoczył do szafy i wyskoczył ponownie
OdpowiedzUsuńHarry ciężko westchnął i spacyfikował Voldemorta uderzeniem pięści.
OdpowiedzUsuń-Nikt nie spodziewa się Zootopiańskiej inkwizycji, nasze dwie metody to strach, zaskoczenie, skuteczność i piękne zielone mundurki!
OdpowiedzUsuńCzemu zielone? A może ja chcę karmazynowe. Bo zieleń lubię ale do oczu mi nie pasuje :D
Usuń- Powiedzieliśmy zielone, więc mają być zielone! Poza tym teraz głupio się przebierać
UsuńPo chwili Nick,Judy i Pazurian postanowili ze muszą opuścić ten pokój, jednak było za późno przez okona wparowała...
OdpowiedzUsuńHermiona.
Usuńpowoli zaczęła się do nich zbliżać...
OdpowiedzUsuńWtedy dostała odłamkiem lustra rzuconym przez dziewczynę z BTH
OdpowiedzUsuńI ją bolało i wszystko wbijało się powoli w jej ciało, krew leciała, taką ciepła... Hehe jestem demonem :P
OdpowiedzUsuń- Jaki demon? - wrzasnął przerażony Voldemort. - Ktoś robi mi konkurencję?!
OdpowiedzUsuńAzaliż wszystko się zapętliło
OdpowiedzUsuńI Voldemorta, Harry'ego, i Hermy nie było.
Był za to...
OdpowiedzUsuńLeonardo Dicaprio ze statułetką. Rzucił on swoim bezcennym Oscarem w dziewczynę z BTH. Po chwili on również zniknął.
OdpowiedzUsuńI wszystko wróciło do normy, a Judy i Nick zapamiętali ten dzień jako najdziwniejszy w życiu
OdpowiedzUsuńOk, skoro Brind zakończył ten wątek, na razie nie piszcie nie piszcie żadnych nowych komentarzy. W sobotę zaczniemy nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńZ za rogu pod stół przebiegł ciemny kształt był to nasz ulubiony "ciąg dalszy nastąpi"
OdpowiedzUsuń#pozdrodlatychktórzwiedzązjakiegotosłuchowiska