Hello everybody!
Tytuł nie kłamie, w przeciwieństwie do mnie. Tym razem dam pięć obrazków, które w ostatnim tygodniu ubarwiły mi kolorowe dni. Teoretycznie na początku miało to być pięć obrazków, które was zdołują, potem crossoverów, a ostatecznie jest coś pośrodku, bardziej w stronę crossoverów.
Na pierwszy rzut pójdzie "Breaking Bad", czy jak się nazywa ten serial. Sorry, bo nie oglądam i ja nie być w temacie. To, co mnie się spodobało tutaj to różowo-fioletowe tło, uzyskane z oświetlenia pomieszczenia. Zwierzęca para w cieniu stoi i ich reakcja jest świetnie pokazana, choć trochę za bardzo powykrzywiana (teraz to czytając, rozumiem, o co chodzi Rarity z moją składnią Tiaa, nawet nie będę próbowała tego zmieniać.). Jednak postacie ludzkie wyglądają świetnie.
Nie wiem czemu, ale patrząc na ten obrazek, ciągle się uśmiecham. Jakoś lubię prace tego artysty. Widać, że lubi pączki, bo często można je u niego znaleźć, ale ta mina Judy jest bezcenna. Trochę nie podoba się zbyt mocny kontur przy łapce Nicka, ale futro lisa jest ładne i ten uśmiech. Ładno.
Czas na wejście gepardów. Uwielbiam tę powagę na pyszczku Pazuriana. Ogólnie razem wyglądają bombowo, a za nimi jasno oświetlona metropolia, naprawdę ładne wykonanie. Zwłaszcza odbicie w okularach jest przyjemne, podobnie jak cienie na ziemi. OK, więc gdzie puszczają ten film, bo chcę go obejrzeć.
To musiało się kiedyś stać. Ja, fan Pokemonów i nie wstawienie obrazka z nimi? Nick jako Braixen prezentuje się bardzo dobrze. Jednak ów Braixen został chyba wyprany w Perwollu. Za biały, ale do sedna, tutaj spodobała mi się mimika tej dwójki. Naprawdę Bunnery Hopps mnie ciągle bawi. Tylko ciekawe, kto robi za Flasha.
Tu postawiono na mrok, rozświetlony płomieniem z łapy wilka. Muszę powiedzieć, że nadal nie mogę wyjść z podziwu. Ta łapa od razu się rzuca w oczy, a to oświetlenie, którego źródłem są policyjne syreny. Świetne po prostu. Sądząc po sytuacji, jeśli Judy strzeli, on też to zrobi. Tłumaczy to minę Nicka. Nadal patrzę i napatrzeć się nie mogę.
Spike chyba znalazł nową miłość. Kolejny wierny fan Gazelle. Czy to oznacza, że odpuszcza sobie Rarity?
I tu zakończymy. Życzę wszystkim, by pochłonęło was piekło miłego dnia i do zobaczenia.
Spike... TRAITOR!!!!
OdpowiedzUsuńPierwszy krok spike ku zapomnieniu friendzone
OdpowiedzUsuńI wpadnięciu w nową strefę przyjaźni.
UsuńJa tam lubię friendzony. Czemu są tak źle postrzegane?
UsuńPewnie dlatego, że ktoś zakochany wolałby, żeby obiekt jego uczuć te uczucia odwzajemniał. Ale mogę się mylić...
UsuńW moim przypadku się mylisz.
UsuńMiałem parę takich sytuacji i mi friendzone nie przeszkadza.
Ale ja to ja, a pozostali ludzie to pozostali. Każdy myśli na swój sposób o tym.
:D uśmiałam się przy bonusie
OdpowiedzUsuńNie tylko ty.
Usuń5 art bardzo mi przypadł do gustu. Ten mrok fajnie się komponuje. Tak samo pięknie się prezentuje tytułówka. Za to bonus jest genialny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za pozdrowienie i wzajemnie. Czuję, że spodoba ci się jeden obrazek z mojego wcześniejszego posta o chomikach. :D
UsuńZobaczyłem, ostatni obrazek przesłodki :)
Usuńpikne... a bonus zrobił mi dzień :D
OdpowiedzUsuńFriendzone is magic.
OdpowiedzUsuńMagic is heresy.
Heresy is fantastic.
Usuń