mnie nie widać! yay!

piątek, 13 stycznia 2017

Lisie łapki kontra - Zapobieganie kicającej zagładzie!



Co z tego, że w obrazku tytułowym nie ma kicałek? Co z tego, że nie nawiązuje do tematu? Zaraz Wielkanoc, a ja jeszcze mam zapas bożonarodzeniowych obrazków!


Dzień dobry! Emm... zapraszam do czytania. :3



Przypominam, żeby nie było potem na mnie.
Nie zapominajcie o wyprowadzaniu swoich kucyków na regularne spacery!



Przed Wami niekwestionowana elita, której spodobały się wilczusie na końcu ostatniego posta. Uwielbiam Was! 💖

Dzisiejszy temat sponsoruje nam:

To ja daję jeszcze raz moją propozycję na następne Lisie łapki:
Wiadomo, że takie gatunki jak np. króliki rozmnażają się na potęgę.Czy w jakiś sposób władze Zootopii i innych miejsc starają się zapobiec przeludnieniu (przezwierzęceniu?)? Jeśli tak, to w jaki sposób? Może jest np. zakaz posiadania więcej niż jednego dziecka? A może coś jeszcze innego?
To wcale nie jest tak, że zostałem zmuszony do omówienia tego tematu. Po prostu lubię tę osóbkę.


Koncepcja I - Kilka zasad i po problemie
Najprostsze tym razem wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Nie będziemy tutaj wprowadzać żadnych teorii spiskowych, nieprawdopodobnych domysłów ani wizji brutalnych rozwiązań. To przecież świat prawie idealny! Kilka regulacji prawnych w zupełności wystarczy. Na początek zaproponowałbym program rządowy "500 -". Nie przecierajcie oczu. To, co właśnie przeczytaliście to nie błąd. Proponuję dać możliwość króliczym rodzinom. Chcecie? Ródźcie dzieci, ale tylko jeśli was na to stać. Nie inaczej. Każda rodzina byłaby zachęcana do niedecydowania się na więcej niż jeden miot. I tak to sporo za dużo, ale z pewnością ograniczy przyrost naturalny. Każdy kolejny miot zobowiązywałby rodzinkę do wypłacania państwu należności pieniężnej, co skutecznie zniechęciłoby znaczną ilość królików. Bardzo ważnym aspektem tej koncepcji będzie również promowanie antykoncepcji. Taki krok ze strony rządu znacznie zmniejszyłby ilość "wpadek". Jak byłaby promowana, to temat na inne łapki. Skoro była kara pieniężna, to warto również wprowadzić nagrodę. Co powiecie na odznaczenie państwowe i premię finansową dla królików, które zdecydują się na miłość platoniczną? Moim zdaniem to jest strzał w dziesiątkę. :>



Od zawsze marzę by spotkać Saphirę i zacząć z nią nowe życie w Alagaësii.
Czasem spoglądam w niebo z nadzieją, że zobaczę ją wśród chmur...


Koncepcja II - Kicałki jak świat długi i szeroki
Zootopia to nie tylko miasto. To wspaniała i ogromna kraina (chyba). Co powiecie na kolonię kicałków? To rozwiązanie nie jest dla ludzi o słabych nerwach. Nadmiar króliczków zostałby wysłany do specjalnej koloni. Nie jest to dobre rozwiązanie, ale z pewnością najtańsze. Odcięte od świata wiodłyby tam swoje życie, ale tylko do pewnego momentu. W końcu nawet kolonia ulegnie przeludnieniu. W tym przypadku ważna jest duża odległość od centrum Zootopii. Natura sama załatwi sprawę. Gdy wzrasta liczba mieszkańców, zwykle spada jakość życia. Pojawiają się choroby, konflikty wewnętrzne i inne takie tam niefajne rzeczy. Ludność uległaby zdziesiątkowaniu, a cały cykl rozpocząłby się na nowo. Czy to dopuszczalne w cywilizowanym świecie? Nie, ale wiele innych rzeczy też jest niewyobrażalne, a ma miejsce nawet na naszej ziemi. Czy to humanitarne? Nie, ale pokazuje, że rozwiązania problemów nie zawsze są idealne dla wszystkich. Czy inni mieszkańcy się na to godzą? Prawdopodobnie większość nigdy się o tym nie dowie...




P.S. Piątek 13-go! Nie dajcie się pechowi. To Wy dyktujecie warunki!
Nigdy nie przestawajcie marzyć!
Trzymajcie się cieplutko~!

+
CICHY BONUSIK




Widzieliście kiedyś nieparzystokopytnego, który bawi się gumową piszczałką? ^^

17 komentarzy:

  1. Czy Zootopia to stolica tego świata czy poprostu największe miasto?


    Wiem marne, ale sponsoruje to Recker Sands Company więc... PIASEK!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Albo po prostu wyślijcie tam mnie, żebym zrobił Genocide Run, jak w Undertale. Już nie będzie przezwierzęcenia, bo nie będzie zwierząt. W ogóle. MUHAAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAAHAHHAHHHHAAHAAHAHAHAHAHAHAHAYAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Skor Cichy już omówił ten temat, to ja mogę się zająć innym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy ja widzę Saphirę?
    Czyżby fandom(o ile można tak to nazwać) Eragona nie była taki mały jaki się wydaje? O.o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co z tego, że mały?! Dawajcie, zakładamy bloga For Glorious Alagaësia! Damy radę!
      (Tylko musiałbym sobie odświeżyć te książki, bo czytałem je ze trzy lata temu).

      Usuń
    2. Ok, ja tylko nadrobię pozostałe części (przeczytałam jak na razie tylko 1 ;_;) i też do was dołączę!

      Usuń
    3. Nadrabiaj, nadrabiaj!
      Yay! Będzie blog!

      Usuń
  5. To już została założona wilcza elita? Czuję się dumna ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. To może teraz:
    Czy Zootopia jest czymś w rodzaju tzw."ateistycznej utopii", czy może istnieją w niej wyznawcy jakiejś religii? Jeśli istnieją religie w Zootopii, to czy wyznawanie którejś religii jest zabronione, czy może nie zwraca się na to uwagi?
    PS: Czemu tylko ja staram się proponować jakieś tematy?

    OdpowiedzUsuń