mnie nie widać! yay!

niedziela, 25 czerwca 2017

Nudne i nieoryginalne pożegnanie w stylu Cichego

Zdjęcie użytkownika Nick Wilde.


Cóż tu dużo mówić?


Witam Was, moje drogie Futrzaczki, prawdopodobnie po raz ostatni...
Co było jak najbardziej do przewidzenia po tej jakże długiej przerwie.

Z pewnością zadacie wiele pytań, a może i nie. Cóż...
Mógłbym trzasnąć tutaj długie i ckliwe pożegnanie, ale tego nie zrobię.
Mógłbym również podać setki powodów, przez które rezygnuję z aktywnej pracy redaktora, ale też nie o to chodzi.
Mógłbym napisać wspaniałe podziękowania oraz słodzić, jakim to jesteście wspaniałym fandomem, ale doskonale o tym wszystkim wiecie.
Mógłbym też pośmieszkować i rzucić jakimś żartem z podtekstem oraz wychwalać przystojnego lisa, ale nie tym razem.
Mógłbym też wrzucić kilka obrazków z kucykami i furries, ale dosyć tego.

Jeśli macie jakieś konkretne pytania, to zapraszam do komentowania.
Nie wiem, co powinienem tutaj napisać, więc nie napiszę nic.
Także ten... takie moje pożegnanie.

Kochajcie się, walczcie za własne przekonania, yiffajcie i pamiętajcie... żadnych wojen!
Brohoof~! Bropaw~!


15 komentarzy:

  1. Żegnaj! Piszałeś świetne posty i naprawdę będzie mi cię brakować! (Jak nazywa się ta piosenka w tle? Bo jestem pewien że słyszałem ją w zwiastunie pewnej gry)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż tu dużo mówić, odchodzi prawdziwa legenda. Mimo, że już mało się udzielałeś istniała nikła nadzieja, że zostaniesz. Teraz już koniec.
    Dziękuję ci z całego serca za pracę w służbie fandomu. Zaszczytem było z tobą współpracować. Lisie łapki z pewnością zapamiętam na długo. Życzę powodzenia w dalszym życiu. Niech ci mój drogi Luna sprzyja. Chapeu bas, za świetną robotę na blogu. Salut!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję ci za czas poświęcony dla FGZ. Na pewno będzie nam ciebie brakować. Pisałeś świetne posty i miałeś dużo fajnych pomysłów. Pamiętaj, że do mnie jak i nas wszystkich również śmiało pisać, jeśli chcesz się wyżalić czy pochwalić. Idź w stronę zachodzącego słońca z dumnie podniesioną czołem, gdyż twój wkład w tego bloga jest nieoceniony. Wraz z Janet, Seluną, Rarity i Merem jesteście duszą tegoż miejsca. Zawsze będziecie przez nas pamiętani.
    Żegnaj zatem przyjacielu. Niech w twym życiu zawsze świeci radosne słońce.
    Brohoof! Bropaw!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejny odchodzi meh

    TO SIĘ JUŻ ROBI NUDNE!

    OdpowiedzUsuń
  5. To jakiś rok odchodzenia czy co? Za chwile będzie trzeba to przemianować na For Glorious Goodbye

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, ale w tym roku jakoś dużo wszystkiego się kończy :P

      Usuń
  6. Szkoda, że odchodzisz. Liczyłem, że może jednak kiedyś coś napiszesz. Dziękuję za świetne posty o 3:33, które już wielokrotnie poprawiały mi humor z samego rana. Cokolwiek byś w przyszłości nie robił, czerp z tego jak najwięcej radości. Żegnaj, Cichy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubiłem twoje posty, żegnaj Cichy! Miło było cię poznać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Żegnaj Cichy, lubiłam twoje posty, czytałam je gdy się nudziłam. Mam nadzieję że kiedyś jednak wrócisz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak sobie teraz myślę... Co z shipem Kideł x Cichy (Kichy)?

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja napiszę tak.
    Psychofani zostaną na swoich posterunkach !

    OdpowiedzUsuń