mnie nie widać! yay!

niedziela, 29 maja 2016

[Dyskusja] Zootopia na czwartym miejscu, Król Lew na... szóstym?!


Tak, można powiedzieć już z całą pewnością, że to już koniec wzrostów Zootopii w rankingu najbardziej kasowych filmów animowanych wszech czasów.
Przed nami jeszcze tylko miliard, który prawdopodobnie padnie za 1-2 tygodni i to tyle. Toy Story 3 jest już zbyt daleko.

Jeśli jednak czytaliście uważnie poprzednie posty zawierające powyższą grafikę, możecie dojść do wniosku, że coś się nie zgadza. Zootopia wkroczyła dumnie na czwarte miejsce, ale coś jeszcze się zmieniło.

Spójrzmy na ostatni zrzut rankingu, jaki wstawiłem na bloga:


Król Lew miał aż 987 milionów dolarów, a teraz ma... 968 milionów!
Co się stało? Przecież tych pieniędzy nie mogło ubyć!

Najprawdopodobniej nie jest to błąd (bo taki rezultat wisi chociażby na stronie Box Office Mojo). Jeśli miałbym wskazywać przyczynę, to powiedziałbym, że ktoś mógł uznać, że nie powinno się doliczać do pieniędzy zarobionych przez Króla Lwa tych uzyskanych w 2011, kiedy to ponownie trafił do kin.

To tylko moje przypuszczenia, ale fakt faktem - Król Lew ma teraz "tylko" 968 milionów.
Dla Zootopii nie ma to żadnego znaczenia, bo i tak by go pokonała. To przetasowanie sprawia jednak, że "Król" spada nawet poniżej Despicable Me 2 (Minionki rozrabiają).
Z przyczyn sentymentalnych jest to dość bolesne.



Jak myślicie, czy Król Lew powinien nadal piastować pierwsze miejsce jak za starych dobrych czasów? Czy wręcz przeciwnie - jest stanowczo za wysoko, w końcu minęły już 22 lata od jego premiery! 

Moim zdaniem, gdyby nie ożywienie na rynku dobrych filmów animowanych w ostatnich latach, które widać po wynikach finansowych zaczynając od Toy Story 3 i Epoka Lodowcowa: Wędrówka Kontynentów, to "Król" wciąż byłby w tej ścisłej czołówce.
Od 2010 roku konkurencja jest jednak duża i nie łudzę się, że nawet Zootopia może spaść w rankingu stosunkowo szybko (choć nie może mi przejść przez gardło, że jeszcze w tym roku).

Po odrzuceniu wszystkich sentymentów uważam, że Król Lew to świetny film, który wytyczył szlaki wielu pozostałym, jeśli nie wszystkim w pierwszej dziesiątce. Ale nadszedł czas, by mógł odejść na emeryturę. Nawet jeśli na pierwsze miejsce wskoczą kiedyś Minionki i Predator Kontratakują 3.


I jeszcze jedno pytanie do Was:
Wolicie technikę tradycyjną, gdzie wszystko rysowane jest ręcznie, czy z wykorzystaniem komputerowej animacji?

Król Lew jest piękny, ale gdyby powiedzieć, że Zootopia jest dobra jak na 3D, to moim zdaniem niedopowiedzenie. Więc jak to jest? Czy przed 3D świetlana przyszłość, czy za 50 lat nadal będziemy mówić, że "Dawniej było lepiej"?

22 komentarze:

  1. Powiem tylko jedno słowo:
    NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!
    :(
    Co nie zmienia faktu, że wciąż Zootopię bardzo lubię :).
    PS: Nie trafi w 2011, a trafił w 2011. Popełniłeś drobny błąd.
    PPS: Te "Minionki i Predator kontraarakują 3" które wymyśliłeś, poprawiły mi humor. Dzięki :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprawione, dzięki za czujność!

      Usuń
    2. Dzięki za podziękowanie :).
      Coś ostatnio umieszczam strasznie dużo emotikon w swoich wypowiedziach, zauważyliście?

      Usuń
  2. Może te 20 milionów to zysk ze sprzedaży chusteczek, którymi widzowie wycierali łzy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie wolę filmy 2D. I jestem nieco zawiedziona, że Króla Lwa pokonały... minionki. A to, co się wyrabia z zarobkami Zootopii jest wręcz niemożliwe. Przecież ten film trafił zaledwie kilka miesięcy temu do kin, a już pobija 22 letniego Króla Lwa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież każdy film trafia do kin na kilka miesięcy, a potem już nie jest grany. Król Lew też miał kilka miesięcy na zarabianie, a potem zszedł z ekranów. Więc co za różnica, czy ma 2 czy 22 lata? Lista jest tworzona na podstawie wpływów z biletów, gadżety czy nawet wydania na kasetach/ płytach się nie wliczają.

      Usuń
    2. " Król Lew " był grany cztery razy: 2 razy w 1994 r. raz w 2003 9 IMAX ) i raz w 2011 9 3D ).

      Usuń
    3. ,,Jeśli miałbym wskazywać przyczynę, to powiedziałbym, że ktoś mógł uznać, że nie powinno się doliczać do pieniędzy zarobionych przez Króla Lwa tych uzyskanych w 2011, kiedy to ponownie trafił do kin."
      Nie wiemy, jak właściwie to liczono. Ale bardzo możliwe, że nie mam racji i tu wyjątkowo czas działa na korzyść Króla Lwa ;)

      Usuń
  4. Po pierwsze, wszystkie ' Epoki Lodowcowe ", poza jedynką są przeciętne lub słabe, a czwórka jest najgorsza.
    Po drugie, po 2010 r. nie było wielu dobrych animacji ( " Inside Out ", " Ralph Demolka " i " Frozen " ).
    Po trzecie: wiem, że w kwestii finansowej są ciągl zmiany i filmy zarabiają coraz więcej, ale takie klasyki, jak " Piękna i Bestia " czy " Król Lew " powinny być wysoko przynajmniej na liście najlepszych filmów i filmów animowanych.

    W kwestii technik animacji: chociaż animacja CGI ciągle się rozwija, to jest ona ciągle karykaturalna, ciągle nie zbliża się do realizmu ( jak grafika w grach wideo )i jakby stoi w miejscu, nie rozwija się i wygląda na technikę przestarzałą. Oczywiście, to może być zamierzony zabieg, ma to przypominać kreskę, ale jak patrzę na filmy CGI do gier to wiem, jak to by mogło wyglądać i wiem, że w CGI jest jeszcze dużo rezerw.
    Mam nadzieję, że animacja klasyczna jeszcze wróci na należne jej miejsce - pamiętam, że John Leaster mówił, że jest za tym, aby animacja 2D wróciła do Disneya. Potem powstała " Księżniczka i Żaba " i chyba nie spełniła oczekiwań studia i od tamtej pory jest cicho ... a przecież " Frozen " też miał być animacją klasyczną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie czwórka "Epoki Lodowcowej" była bardzo dobra, ale co kto lubi. :P

      Usuń
    2. Czepianie się czegoś, że nie wygląda realistycznie uważam, za dosyć słabe..zwłaszcza, że realizm nigdy nie powinien być celem, zarówno filmów 2D jak i 3D.

      Zootopia jest wykonana świetnie i wygląda jak żywa swoim stylem.
      I nie zgodzę się, że Ralph Demolka, Inside Out i Frozen były słabe, bo nie wiem czy to sugerujesz, czy uważasz, że po za tymi animacjami od 2010 roku nie wyszło wiele dobrych. Jeżeli to drugie to rozumiem i się zgadzam, jeżeli to pierwsze to nie wiem co to dla ciebie dobra animacja.

      I wiele animacji 2D też było słabych. Pocahontas np. Tarzan też był średni, że nie wspomnę o Rogatym Ranczo....

      Osobiście naprawdę lubię stan animacji obecnie i owszem animacja 2D mogłaby pojawiać się częściej, ale i CGI wygląda teraz bardzo dobrze.

      Usuń
    3. Nie, sugeruję, że to były najlepsze animacje po 2010 roku, a nie, że są słabe ;)

      Usuń
    4. Akurat " Pocahontas " to jeden z najlepszych filmów " Disneya " ( " Tarzan " też jest świetny, min. dzięki oprawie graficznej, stronie technicznej, znakomitym ruchom postaci i muzyce Phila Collinsa ) a " Rogate Ranczo " uratował pan Wierzbięta ;)

      Usuń
    5. Pocahontas może i dla nas tak, ale recenzji zbyt dobrych nie otrzymała. Miała ładną ścieżkę dźwiękową i chciała opowiedzieć po swojemu dosyć kontrowersyjną historię(w prawdziwym życiu miłości 12-latki z dorosłym mężczyzną), ale fabuła nie była zbyt porywająca, postacie w większości nudne a morał znany i oklepany. Biali źli, bo zajęli ziemie rdzennych amerykanów itd.

      Tarzan animacyjnie rzeczywiście był super wykonany, ale znowu, fabuła niezbyt porywała, postacie takie sobie itd. Muzyka Collinsa, była dobra, ale szkoda, że facet chyba nie nagrał żadnej piosenki specjalnie dla animacji.

      I się zgodzę, dlatego polska wersja RR jest lepsza niż oryginał :p

      Usuń
  5. Myślę, że powrotu klasycznych animacji już nie będzie. Oczywiście były cudowne, ale równocześnie nie pozwalały na taką szczegółowość, jaką na przykład mamy w Zootopii. Ruch futra, dokładnie stworzeni przechodnie w tle, te wszystkie małe detale. Obawiam się, że za około 50 lat dzieci nie będą chciały oglądać rysowanych filmów, tak jak my nie zainteresowalibyśmy się czarno - białą produkcją bez dźwięku.
    Co do tego, że Król Lew nie jest na podium: jestem przekonana, że jest on lepszy od Minionków czy Toy Story, ale przypominam, że to jest lista najlepiej zarabiających filmów, nie najlepszych. Są tu obiektywne dane, z którymi nie ma co walczyć. W listach tworzonych na podstawie ocen Król Lew dalej trzyma się szczytu, np. na Filmwebie jest wciąż najlepiej ocenianym filmem animowanym.

    OdpowiedzUsuń
  6. Animacja klasyczna nie musi się silić na realizm, ona może się bawić stylem i formą. Wystarczy sobie popatrzeć na arty do " Zootopii " żeby zobaczyć, że to futro nie jest wcale niezbędne, bo postaci i same miasto wyglądają świetnie i to mimo upływu lat, a animacja CGI będzie się starzeć z roku na rok, jak pierwsze filmy Pixara, które technicznie odstają już od dzisiejszych produkcji - ba! sam Howard przyznał, że np. " Zaplątani ' są już bardzo zacofani technicznie względem " Zootopii ". Animacja klasyczna zapewnia jednak dłuższe życie filmu, a CGI starzeje się podobnie, jak grafika w grach.

    Co do " Króla Lwa " to nie chodzi mi o listę najlepiej zarabiających filmów, tylko najlepszych.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rany, ale mi smutno, że KL spadł... To taki świetny film ;(
    I oczywiście wolę technikę tradycyjną, ale filmów z tą techniką raczej już nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  8. KL był takim hitem z dwóch powodów, nitk specjalnie nie czuwał nad produkcją więc można było trochę zaszaleć, i zrobic z lekka poważniejszy film.

    Oraz po raz drugi użyto cyfrowej wersji animacji 2D, przez co nie ma takiego "ziarnistego" obrazu tak jak w poprzednich filmach animowanych. (pierwszym był "Bernard i Bianca: W krainie Kangurów")

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszym był chyba " Wielki Mysi Detektyw " i scena z Big Benem. Każda późniejsza animacja Disneya miała elementy animacji komputerowej ( " Oliver i Spółka ", " Bernard i Bianka w Krainie Kangurów ", " Mała Syrenka ", " Piękna i Bestia " i " Aladyn " ), które często były robione przez ... ludzi z Pixara ;)
    Nie zgodzę się, że nikt nie czuwał nad produkcją, raczej nikt w nią nie wierzył - i tutaj jest analogiczna sytuacja do " Zootopii ", którą Disney też spisał na straty i teraz jest mocno zdziwiony i zapewne szczerze obawia się o " Moanę " ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Worldwide: $991,474,645

    No już nie ma bata żeby nie zarobiła tego magicznego Miliarda.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oczywiście że moja kochana ,,Krainy Lodu'' na pierwszym miejscu : )

    OdpowiedzUsuń