Przyszedł czas na kolejny post, w którym snuję swoje teorie. Dzisiaj znowu wykorzystam jeden z pomysłów podrzuconych przez użytkowników forum. Sorry, ale nie pamiętam którego. Muszę to zacząć zapisywać. Dzisiejszy temat rozważań brzmi „Czy każdy z dystryktów, np. Sahara Square ma własnego gubernatora, czy może wszystkim rządzi jeden burmistrz?”. Nie jest to coś, nad czym można się rozpisywać, więc będzie dość krótko.
Tutaj najbardziej
rzucają mi się na myśl dwie możliwości. Pierwsza to taka,
że Zwierzogród to miasto-państwo, gdzie główną władzę
sprawuje burmistrz. Podlegają mu mniejsi zarządcy (czy jakoś
tak), którzy mają swoją dzielnicę i z której co jakiś czas,
powiedzmy miesiąc czy trzy, składają sprawozdania. Pozwala to
wiele spraw uporządkować i ściąga z głowy głównodowodzącego
trochę obowiązków.
Druga
opcja jest taka, że to tylko jedna z wielu metropolii na terenie
całego państwa, nazwijmy ją Animalią. Naczelny imperator Mere,
który nią rządzi, zatwierdza każdego kolejnego burmistrza czy to
Zwierzogrodu czy to Awiaburga i wymaga tego samego, co w przykładzie
pierwszym. Wtedy to o sprawach każdej dzielnicy będzie decydować
coś na kształt naszej Rady Gminy z burkiem na czele.
Możne
te rozważania też przenieść na nasze ludzkie podwórko. Jeśli są
tu jacyś warszawiacy to niech mnie poprawią, ale zdaje się, że w
stolicy właśnie jest tak, iż na cele miasta stoi prezydent
(zwierzogrodzki burmistrz), a każda dzielnica ma swojego pionka
burmistrza. Oznacza to zbliżenie się ku opcji numer jeden.
A jak wyglądałyby wybory? Możliwe, że wybrany ustawia swoich „pomocników” według własnego uznania, wybierając tych, do których ma zaufanie, coś im obiecał albo dostał w łapę. Lub po prostu przez kolejne wybory zwierzokratyczne w poszczególnej dzielnicy zostają wybrani przedstawiciele dystryktów.
Jest
też opcja, że wybrane „twarze” dystryktów tworzą wspólną
ławę, która jest organem wsparcia dla tej głównej, służąc
radą, pomocą i sztyletem w plecy
informacją o sytuacji w każdej dzielnicy (ale się powtarzam).
A
teraz, „po drugiej stronie barykady” mamy władzę silnie
scentralizowaną w łapie burmistrza, który po zwierzokratycznych
wyborach odpowiada jedynie przed mieszkańcami, ale czy na pewno?
Jakby miał tak silną władzę, to chyba Grzywalski nie dałby się
tak po prostu wtrącić do pudła. Co może oznaczać, iż tak mocna
to ona nie jest, choć mimo wszystko daje dużo możliwości, bo
inaczej po co Tina
Jagna tak ciągnęłaby ku temu stołkowi?
Warto
zadać sobie pytanie. Czy burmistrz ma w łapie władzę ustawodawczą
i wykonawczą czy tylko tę drugą? Jednak przypominając sobie
scenę, gdy Obłoczek gna za lwem ze stosem dokumentów i mówi coś
o spotkaniu, można się domyśleć, że jakaś rada jest tam obecna,
przez co „zabiera” trochę obowiązków „głowie miasta”,
będąc szyją, którą nią kręci.
I
to chyba tyle. Kto by się spodziewał, że to już mój dziesiąty
post. Fajnie. Przypominam, że jeśli macie jakieś tematy, o których
chcecie bym trochę ponawijał to się nie krępujcie, czy to w
komentarzach, czy to na forum. Przeanalizuje się je i doda do
kolejki, a na chwilę obecną się żegnam.
Według mnie to pierwsza opcja z trochę trzecią, czyli władzę ogólną nad miastem sprawuje burmistrz a kázda dzielnica ma własnego przedstawiciela A co jakiś czas lub w czasie ważych wydarzeń, kotoklizmów zbierają się na naradę z Burmistrzem.
OdpowiedzUsuńBłędy zmierzone
Też mam podobną opinię.
UsuńKotoklizmów xD
UsuńPaństwo-miasto raczej nie. Bo w jednej ze scen mówi, że Zwierzogród to stolica
OdpowiedzUsuńPaństwo-miasto nie oznacza, że nie może mieć stolicy. Weź starożytne greckie polis. To nie były same Ateny czy same Teby, tylko one były miastem metropolitarnym.
UsuńCzy ty zuo robisz to by mnie zdenerwować ? ;D
OdpowiedzUsuńA czyli jednak to twój pomysł. No wiesz myli się to z Viraxem który też parę pomysłów dał. ;)
UsuńJa już się pogubiłem, jakie pomysły kto dał.
UsuńMi to mówisz. Moja lista jest dość spora, a nie zapisał kto jaki pomysł dał. Szukaj teraz na SB :)
UsuńFajnie, w następnym poście ponawiaj o metodach komunikacji po mieście, bo tak i innego pomysłu nie mam :P
OdpowiedzUsuńMoże być. Dodam do kolejki. Lista się wydłuża. Za jakiś czas to może poruszę.
Usuńhttps://3.bp.blogspot.com/-Ojsafltqqxw/WD8aElOam1I/AAAAAAAAANc/lqUKN6Nwv8Ei6mQ5j-fseqQZEKrOdMHcACLcB/s1600/zootopia_politics_by_nicholaspwilde-d9vq6jw.png jak mnie te zdjęcia rozwalają...
OdpowiedzUsuńhttps://3.bp.blogspot.com/-Ojsafltqqxw/WD8aElOam1I/AAAAAAAAANc/lqUKN6Nwv8Ei6mQ5j-fseqQZEKrOdMHcACLcB/s1600/zootopia_politics_by_nicholaspwilde-d9vq6jw.png jak mnie te zdjęcia rozwalają...
OdpowiedzUsuńKurczę ile polityki się tu udziela
OdpowiedzUsuńZa dużo, co nie? Trzeba to ukrócić. :D
UsuńKomu przypomniał się Stalin?
OdpowiedzUsuńMoja władza! :D
OdpowiedzUsuńTwoja władza ;)
UsuńNie było dzisiaj Komentarza Tygodnia... Jestem smutny. Tak na to czekałem. *chlip* Idę sobie kupić figurkę konia...
OdpowiedzUsuń( ͡° ͜ʖ ͡° )
UsuńTaką! http://www.nest.com.pl/upload/products/normal/6e45c-rzezba-konia.jpg
UsuńZabieraj mi stąd tego Lenny'ego!