mnie nie widać! yay!

piątek, 6 stycznia 2017

Z archiwum Zootopii #1


Każdy film potrzebuje scenariusza, ale przecież żaden, nawet najgłupszy scenariusz nie powstałby bez pomysłu, prawda? Twórcy Zootopii mieli na początku zupełnie inny pomysł na fabułę filmu, który teraz uwielbiają tysiące, a nawet miliony ludzi. Swoje pierwotne pomysły na scenariusz przelewali na papier, a teraz możemy oglądać je w postaci concept artów.
Takie arty często bardzo różnią się od skończonej wersji. Co wy na to, aby przyjrzeć się paru z nich?


Kogo my tu mamy? Lampart otoczony przez zgraję wściekłych Rarityrańczyków roślinożerców. Ale wygląda to bardzo ciekawie, prawda? Mnie w oczy przede wszystkim rzuca się elektryczna obroża, którą nosi drapieżnik. Ten obiekt zauważyć można na większości concept artów, a to dlatego, że w pierwszej wersji filmu drapieżniki miały nosić obroże elektryczne, które miały powstrzymać je od agresywnego zachowania. Poza tym drapieżniki były uważane za dzikie i złe. Koncepcja z elektrycznymi obrożami została wycofana, ponieważ wydawała się zbyt mroczna jak na bajkę dla dzieci.


Judy Hopps na służbie, także w concept artach! Tutaj jak widać jej futerko jest trochę ciemniejszego odcienia niż w znanym nam filmie, a jej oczy nie mają tęczówek (albo ja jestem ślepa).

Tutaj widać znaczną różnicę w wyglądzie w porównaniu do poprzedniego arta. Oczy mają już tęczówki, a futerko jest trochę jaśniejsze i podchodzi pod przysłowiowy błękit.


A oto przykładowy szkic wyglądu słoni w Zootopii - zarówno azjatyckich jak i afrykańskich. Pokazane są różnice między tymi dwoma gatunkami oraz między płcią męską a damską. A Judy w porównaniu do takiego afrykańca jest naprawdę królikiem-miniaturką.


A teraz przedstawiam wam Nicholasa Wilde’a we własnej osobie! Tutaj początkowy zamysł niewiele różni się od końcowej produkcji, ale przyjemnie jest sobie popatrzyć na rozdziawioną mordkę lisa, jest bardzo pocieszna.


Nick biznesmen otoczony przez bandę chuligańskich lemingów! To nie może się dobrze skończyć. Kolejny dowód na to, że w początkowych wersjach to roślinożercy byli tymi “silnymi”. Poza tym Nick chyba ma na uchu metkę z czymś w rodzaju streszczonego opisu zwierzęcia, a mi nie wygląda to na kolczyk.


Był Nick otoczony przez lemingi, to musi być też otoczony przez króliki! Jak widać Judy nasłała na niego swoją rodzinkę. Lis wygląda na niezbyt zadowolonego z powodu otoczenia przez zajęczaki, zwłaszcza że jeden z nich, ten w krawacie, patrzy na niego jak na ufoludka. Na arcie wyraźnie widać różnice między populacją drapieżników a roślinożerców - porównajcie sobie ubiór Nicka i na przykład tego gapiącego się na niego królika. Poza tym lis ma tutaj niebieskie oczy.


A na zakończenie Nick i Judy w swojej pierwotnej postaci. Lis ma oczywiście ten swój flirciarski uśmieszek, na który poderwał pewnie niejedną lisicę. Judy zresztą wygląda tak, jakby właśnie upewniała się, czy lis na pewno jest na smyczy i czy na pewno nie będzie próbował do kogokolwiek zarywać.
A tak na serio: lis ma nieco bardziej jaskrawe futro, niż można to zobaczyć w filme; a sierść karotki jest pomarańczowa/beżowa, zaś jej oczy są niebieskie zamiast fiołkowych.

***

Moje wejścia nigdy nie są jakieś efektowne, dlatego też przywitam się z wami na samym końcu posta. Tak więc...
- Hej, cześć i e... witajcie Zootopiańczycy! W internecie ZPD poszukuje mnie jako Evkę, a mój nick jest tak oczywisty, że nie trzeba mówić, jak naprawdę mam na imię. W Zootopii oprócz Nicka i Kojotova (tak to się pisze?) uwielbiam głównie usunięte sceny i concept arty, a do redakcji dostałam się właśnie dzięki temu uwielbieniu. Na blogu zajmować się będę serią postów "Z archiwum Zootopii", prawdopodobnie tłumaczeniem angielskich fanficków oraz (tutaj nie jestem pewna) możliwie spróbuję zilustrować jakieś wycinki z "Interaktywnego fanficku".
Mam nadzieję że nie będę zakałą redakcji, do następnego
Cześć!

55 komentarzy:

  1. Mi sie taki concept podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Racja, literka mi się obsunęła :p

      Usuń
    2. Na klawiaturze "Z" jest obok "X" :) Więc zamiast "Z archiwum X" wyszło "Z archiwum Z"

      Usuń
  3. Witam nową kapłankę Rarityanizmu!
    Ciekawi mnie reakcja rodziny Judy jakby przyjachała do Bunnyburrow z Nickiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rola zakały redakcji jest już zajęta przeze mnie. :)
    Cieszę się, że dołączyłaś. Pomysł tłumaczenia fików bardzo mi się podoba. Czekam zatem,bo ta seria zapowiada się interesująco.
    A tam na pewno jest Nick? Mnie wyglądała na lisice Nicole. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co cóż, wygrzebałam to z tagiem "Nick" więc to chyba on :)

      Usuń
  5. Amerykanie to nie polacy.
    Wyobraźcie sobie Zwierzogród zrobiony przez CD Project

    OdpowiedzUsuń
  6. Śniło mi się wczoraj, że w telewizji szedł serial o Zootopii, graficznie podobnie do Pingwinów z Madagaskaru.

    Mój mózg mnie jeszcze zadziwi ;____;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To znak od Rarity, że kiedyś wyjdzie serial o Zootopii!

      Usuń
    2. To jeszcze nic. Mi się dzisiaj śniło, że leciałam samolotem i Rarity mnie z niego wyrzuciła.
      Serio.

      Usuń
    3. Z sennika:
      Samolot - dumne plany; latać nim - osiągniesz zamierzony cel.
      Spadać - ostrożność nie zawadzi.
      Latać - miłe przeżycie; spaść - nieprzyjemności;

      Usuń
    4. A co symbolizuje Rarity?

      Usuń
    5. Nie mogę go znaleźć. :-P

      Usuń
    6. A mi się kiedyś śniło że wszyscy byliśmy zwierzętami i nosiliśmy obroże. I ja zorganizowałam zamach na prezydenta który to wprowadził, wykończyłam go sama gołymi pięściami i sama przejęłam władzę.
      Straszne co?

      Usuń
    7. A mi się prawie nigdy nic nie śni...

      Usuń
    8. To, że istnieje alternatywna rzeczywistość, która przypomina tę z pierwotnej wersji Zootopii i w której jesteśmy zwierzętami, a ty zostałaś wybrana na maskot... Kosogł... przywódczynię rebelii, ale sama przejęłaś władzę.
      Mam nadzieję, że to wielokrotnie złożone zdanie wszystko wyjaśniło.

      Usuń
    9. Dzięki wszystko teraz rozumiem. Może chcesz przjąć władzę razem ze mną?

      Usuń
    10. Super Sweetie że przepowiadasz przyszłość mojego kanonu :D Dokładnie co do joty

      Usuń
    11. Naprawdę Evka? Super!
      Szkoda że nie pamiętam kto był jakim zwierzęciem, ale pamiętam jak rzuciłam się na drania który był dużo większy odemnie i szarpaliśmy się długo rozwalając wszystkiego w jego biurze. On miał oczywiście przewagę no bo chyba był jakimś ogromnym czarnym kotem no i kontrolował te obroże. Ale w końcu po tym jak już byłam cała w siniakach i obtarciach w końcu udało mi się przycisnąć go do podłogi tylnymi łapami a przednimi go udusić.

      Usuń
    12. Blisko - nie czarny kot (bo to drapieżnik :p) tylko goryl tyran. Jatka się zgadza, tyle że potem było coś w stylu powstania drapieżników (narysowałam kilka plakatów, jak chcesz to ci prześlę) ponieważ zabicie tyrana nic nie dało i powstało stowarzyszenie WDB (We don't bite) i hasła typu "Pokaż pazury" lub "Ryk zwycięstwa!" itp. itp. A z gorylem walczyła lisica :p

      Usuń
    13. Racja kot byłby bez sensu. Mówiłam że nie pamiętam kto był jakim zwierzęciem , pamiętam tylko że tyran był wielki i czarny.
      A jeśli rysujesz plakaty to bardzo chętnie zobaczę! To mój mail: sweetgirl7572@Gmail.com

      Usuń
    14. Ale to plakaty typowo powstańcze, właśnie namawiające do buntu ;P Ale jak chcesz to prześlę ci jeden (najnowszy) a jak ci podpadnie to ci wyślę więcej.

      Usuń
    15. Myślę, Evka, że mogłabyś ewentualnie wrzucać te plakaty gdzieniegdzie do swoich postów.
      Albo zrobić z nimi osobny fanartowy post.

      Usuń
    16. Raczej nie :p do chwalicie się beztalenciem wystarczają mi rysunkowe.

      Usuń
  7. Witam nową cżłonkinię redakcji! :D

    Szkoda, że wycofali wersję z obrożami, ale przynajmniej fanfiki dobrze wykorzystują to AU.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałem przeczytać oryginalną pisownię i przysięgam, nie umiałem.

      Usuń
    2. Co do fanficków, to mogę to potwierdzić :D Sama taki piszę :p

      Usuń
    3. Bardziej się skupiasz na OC czy kanonicznych postaciach?

      Usuń
    4. O, ciekawe! Opublikujesz taki na blogu/forum? Bardzo chciałabym takowy przeczytać. ^^

      Usuń
    5. Wszystko to Oc, ponieważ w moim kanonie obrożę zostaną zlikwidowane, ale nie będe spoilerować :P A fanfic jest na blogu pt. "Lisica z defektem". Na razie jest jeden rozdział, ale jestem w trakcie pisania drugiego.

      Usuń
    6. Zawsze mnie fascynowało czemu nie ma zakładki "Opowiadania" czy "OC" na blogu. A coś z tej kategorii już jest.

      Usuń
    7. Opowiadania są trzy, OCków chyba też tyle. Moim zdaniem nie ma sensu robić dla nich specjalnych zakładek, można zawsze użyć wyszukiwarki.

      Usuń
    8. Może nie chodzi o wygodę, ale miło by wiedzieć, że twoja praca jest zauważona, a nuż zachęci innych do podobnych przejawów twórczości.

      Usuń
    9. Do pisania mogłyby zachęcić komentarze i porady ze strony czytelników pod poprzednimi pracami, nie obecność lub brak zakładek na blogu. Te reakcje zaś były wyjątkowo mało entuzjastyczne.

      Usuń
    10. Jak czytałem komentarze były po prostu nietematyczne i tyle.

      Usuń
    11. Sorry, offtop być musi. :-P

      Usuń
    12. To miałam na myśli - opowiadania nie zdołały zrobić wrażenia na tyle, by ktoś zechciał podzielić się sensowną opinią. To nie zachęca do pisania.

      Usuń
  8. Spójrzcie na tego królika pod ogonem Nicka (heh, rym) na 2 obrazku od dołu.
    Jego mina mówi: Co ja dzisiaj zobaczyłem???

    OdpowiedzUsuń
  9. No proszę. A ja myślałam, że żaden nowy redaktor nie wymyśli fajnej serii. Pozytywne zaskoczenie :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się, że się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze widzieć, że jest ktoś nowy w redakcji. Artykuł ciekawy, liczę na wincej ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Archiwum X Gimby nie znajo XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mówisz? Jestem z Gimby Muldera I Scully znam.

      Usuń
    2. A więc jednak ktoś jeszcze c:

      Usuń
    3. Ja też jestem w gimbazie, a serial znam.
      (Choć ciągle jakoś nie mogę się zabrać za obejrzenie całości).

      Usuń
  13. Chcesz więcej o Zwierzogrodzie dowiedzieć się? Na For Glorious Zootopia zapraszam Cię!
    Nie, ja jestem jakaś walnięta.

    OdpowiedzUsuń