Zwierzęcy Pulpit #8

Źródło

Cześć, wróciłam z wakacji, więc od dzisiaj będę mogła ponownie prowadzić serię Zwierzęcych Pulpitów. Ponownie pragnę podziękować Rarity, która przysłała mi link do strony z wieloma tapetami, część z nich jest naprawdę niezła i zasługuje na publikację na blogu. Tak więc zapraszam do oglądania.

Źródło

Smutny Lionheart w deszczu. Wygląda, jakby jakiś sms złamał mu serce. Kto wie, czy nie od jakiejś ukochanej?

Źródło

Lubię takie proste motywy - mało kolorów, sama sylwetka postaci, nic krzykliwego. Ta tapeta również mi się spodobała, nie wiem, czy inni też gustują w czymś takim, ale cóż, wstawiam.

Źródło

Scena z filmu, ale przerobiona fajną kreską. To ocalenie Fru Fru przed lecącym pączkiem było niezwykle ważnym momentem, bo gdyby Judy tego nie zrobiła, pewnie ona i Nick wciąż pływaliby po powierzchnią kry lodowej, czyż nie?

Źródło

A jak już jesteśmy przy temacie pączków, to łapcie od razu ten obraz. Bardzo fajna tapeta, nie powiem, jest bardzo szczegółowa i ciekawa. Wszystko na plus.

Źródło

Judy - farmerka i ta mina Clawhausera. Czy może być coś piękniejszego?

Źródło

Jeżeli chodzi o moją postawę wobec shippingu przedstawionego na tym obrazku, to nie mam nic przeciwko związkowi Nicka i Judy w domniemanym sequelu, byle tylko dalej byli takimi fajnymi postaciami jak w jedynce, by dalej pomagali chronić Zootopię, a nie byli zapatrzeni tylko w siebie nawzajem.

Źródło

Nick pstryka sobie selfie, jest to jeden z nielicznych momentów, w których lis uwolnił się od swojej małej futerkowej kumpeli.

Źródło

Jedyna tapeta telefoniczna w tym zestawieniu, za to zrobiona na bogato. W galerii autora znajdziecie jeszcze tapetę z Nickiem, która została stworzona w podobny sposób.

Źródło

No i coś symbolicznego na koniec.

PS Jeśli ktoś miałby jakieś pytania albo prośby, to będę mogła odpowiedzieć nie wcześniej niż w czwartek bądź piątek, bo znowu wyjeżdżam, tym razem do Wrocławia :)