mnie nie widać! yay!

poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Podsumowanie tygodnia #15


W sumie ciekawe, że nasze podsumowania odmierzamy cygrami arabskimi, a FGE rzymskimi. Niby różnica bez znaczenia, a o niej nawijam.
Tym rozmyślaniem, które sensu nie ma, witam was w już piętnastym podsumowaniu tygodnia. O dziwo trzynaście jest mojego autorstwa. I to jest podejrzane. Chyba za dużo święconych jajek zjadłem.


No i za nami święta wielkanocne, a właściwie to jeszcze dziś poniedziałek świąteczny, ale kto by się tam przejmował.
Niestety, ale poza radosnymi dniami świątecznymi, mieliśmy też smutne chwile związane z odejściem jednej z redaktorek. Jako że pożegnaliśmy Evkę to Anirak jest teraz jedyną damą w zespole i musi trzymać w ryzach czterech facetów. No, wyrazy współczucia.
Tymczasem tydzień na blogu wyglądał tak:

1. Zwycięzca odchodzi w cień. Niestety.
2. Szybki post od Anirak.
3. Zapowiedź nowej serii. Mitycznie.
4. Judstyna pokazuję swój pyszczek. Bój się królika!
5. Snujemy teorie o prahistorycznej Zootopii.
6. Evka się żegna. Tym razem na serio.
7. Ciekawa historia o życiu codziennym.
8. Redakcja życzy wesołych świąt. Alleluja!
9. Zapowiedź nowej serii Cichego.

Tydzień pełen wrażeń :) W tym czasie FGE ekscytowało się jakimś serialem. Dziwne, co nie?
 
Tymczasem my oglądnijmy sobie comicduba, bo w sumie czemu nie. Kto pamięta Mr. Meada? Bardzo ciekawe prace, a tu mamy jeden z takich filmików.


Przy okazji otrzymaliśmy od Słowaka1 historię zwycięzcy EBoZ. Przedstawiam wam życiorys Geralta.

Geralt Rivian 34lata wilk-znaki szczególne : białe futro, dużo blizn, wrogowie widzą go raz w życiu.
Nikt nie zna jego rodziców, prawdopodobnie wyrzucili go o do rzeki gdy miał może kilka dni. Odnalazł go najemnik, ale nie byle jaki! Najemnik zakonu Zwierzynów. Najbardziej elitarnej grupy najemnej. Wybierali młode sieroty które były w stanie przeżyć eksperymenty. Tak samo było z Geraltem. Pewnego burzowego dnia gdy kilku-tygodniowy wilczek sobie spał, bracia Zwierzyni zabrali go do laboratorium.  Podpięli mu do serca, mózgu, oczu i w ogóle  całe jego ciało było naszpikowane kablami i rurkami. Do jego organizmu podawane były amfetamina, wywar ze skowyjców iiii... masę innych chemikaliów opracowanych przez Zwierzyńskich speców od chemii. Gdy się urodził miał ciemno-szare futro, jednak po mutacji stało się nieskazitelnie białe. Dorastał w zakonie, ćwiczony na kolejnego najemnika. Gdy skończył 18 lat został wypuszczony na świat. Przyjmował zlecenia od wszystkich: małych gangów ulicznych, wielkich mafii, skorumpowanych polityków, jak i właścicieli światowych koncernów. A co dla nich robił? Usuwał niewygodne osoby, zbierał informacje w nielegalny sposób ( zastraszanie, albo po trupach do celu) osłaniał konwoje z narkotykami, albo kogoś ratował, jeśli była to jakaś ładna kobieta która chciała dodatkowo odwdzięczyć, Geralt nie miał nic przeciwko. Na jego ciele pojawiło się wiele blizn, ślady po kulach, nożach ogniu etcetra, etcetra, itp, itd. I tak żył przez 16 lat, aż spotkał ją. Jak to mówią " Było dobrze, przyszła kobieta i szlag wziął wszystko" podobnie było z naszym białym wilkiem. Mimo mutacji która odebrała mu uczucia coś się w nim zmieniło kiedy poznał piękną wilczyce o czarnym miękkim futrze, Yen Vengerberg, jedną z wyżej postawionych osób w globalnej organizacji przestępczej Zpectra, jednocześnie była podwójną agentką, pracowała dla Zwierzogrofdu jako informator, a potajemnie wysyłała tajemnice rządowe do totalitarnej Zootocki. Geralt od razu się zakochał, miał szczęście, że ona to odwzajemniała i to często szczególnie nocami. Jednak kiedyś zniknęła. Nasz bohater szukał jej już pół roku. Ja jako dobry przyjaciel powiedziałem mu o turnieju, gdzie może zdobyć informacje na temat Yen, przy okazji postawiłem nai niego dużo pieniędzy i jeszcze więcej wygrałem.
Skąd ja to wiem, Jestem Dijkstra Grazjew Szipunow. Szef Yenefer. Przepraszam, że tyle czekaliście, ale z Syberii daleka droga, a co do tejże historii, z czymś się wam kojarzy? Wiecie może to po porstu zwierzęca  wersja (zakłócenia) w innym wymiarze? Kto wie....kto wie?
No to teraz czas na forum.


Które niedługo zamieni się w FGD. Mówię wam, że tak będzie ;)
Otworzono dział Disney'a i trochę to ożyło. Wciąż tłumacze bawią nas komiksami, no ale i mamy pewien ruch w dziale z teoriami.
Recker dalej wzywa do bojkotu i sam wchodzi na Discorda hipokryta.
Wtym tłumie odnajdujemy Forumowy Komentarz Tygodnia. Nagroda wędruje do...

 
 Miłość do fretek w kabsonowym wydaniu. Admin forum robi wspaniałą robotę. Należą mu się brawa, no i fretka.
 
Tymczasem Gnobk, który wciąż ucieka przed wywiadem, przekaże nam pokryjomu Komentarz Tygodnia. Radio Wolny Gnobk, nadawaj!

I niech każdy się do tego zastosuje.
Amen
Co tak krótko? A no tak. Święta.

A teraz skoro Anirak nie chce dać suchara, to ja dam obrazki.


Nasz discordowy heretyk przerzucił się z Ash na Megan i teraz mamy taki ładny art.

Przy okazji...
Ship tygodnia


Nic to, że w Zootopii mało możliwych shipów. Nic to, że to się uznaje za zapychacz. Przy takim obrazku robi się radośniej. Taka piękna scena, że aż mnie popsuła.

Postanowiłem także, iż będę dodawał jakąś nutkę na koniec. Tu taki kawałek związany z Zootopią.


Dziś bez kontynuacji "Chronicles of Zootopia", ale wkrótce dodam ciąg dalszy.
Za to mam coś lepszego. Zwierzogrodzką parodię pewnej piosenki.


Po prostu NIOCH! Przy okazji tego filmiki, przekazuję wam pozdrowienia od Rarity. Bogini o was pamięta dzieci.

Tym akcentem kończymy!
A suchar?
Jak się nazywa pieśń żałobna poświęcona wacie cukrowej?

Trendowaty!

BADUM - TSS!
Widzimy się za tydzień lub w trakcie ;)
Bye!

14 komentarzy:

  1. No co, Psy mają właścicieli, koty służących a fretki... mają ubaw ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ejjjjj wcale się nie przerzuciłem z Ash na Megan cóż to za insynuacje???? Poza tym fajnie że w jakikolwiek sposób przyczyniłem się do treści podsumowania. Jescze tylko jedno pytanie: gdzie w historii Geralta jest Triss????!????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytaj się dziejopisarza.
      Ty mówisz insynuacje, a ja prawda objawiona ;).

      Usuń
    2. Gdzie Triss? Gdzieś w tle pewnie.

      Usuń
    3. Po pierwsze: to tylko zbieżność imion, Geralt z prozy Sapkowskiego i Geralt w Zwierzogrodzie.
      Po drugie: napisałbym więcej, ale ten temat jest już chyba nieważny, więc nie chciałem sazypywać forum jego historią.
      P.S. Mogę zrobić całą jego historię tylko poproście

      Usuń
  3. O! Ja w komentarzu tygodnia, czuje się przez to Smerfastycznie ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki temu postowi mój brat nazwał swojego wilczura Geralt... No dzięki Zootopio! A potem będzie:
    E: "Wilczku... do nogi!"
    B: "To GERALT"...
    Dziękuje bardzo :) I tak jeszcze tu wchodzę (magic)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy wróci forum? Od wczoraj jest niedostępne.

    OdpowiedzUsuń