mnie nie widać! yay!

piątek, 17 czerwca 2016

Fanarty, fanarty, fanarty #30


I jak myślicie, o co chodzi w tym obrazku? Ja stawiam, że była impreza na komendzie i koło czwartej nad ranem niektórzy się poddali (Nick i Judy), a ci bardziej wstrzemięźliwi (Clawhauser) robili foty.


W życiu zootopiańskiego policjanta najważniejsze jest oczywiście ściganie tych, którzy łamią prawo, ale także jedzenie pysznych zootopiańskich donutów podczas przerwy.


Pewnego razu ktoś nie chciał długo dać wiary, że Finnick jest synem Nicka i musieli być bardziej przekonujący.



Na wspólnej akcji z koleżanką Nicka z wcześniej wersji Zootopii. Może pojawi się w sequelu?



N: I wtedy mówię do niej: ale z ciebie słodziak!
J: Pewnie była wkurzona, że ją tak nazwałeś....
N: Nie bardziej niż ty teraz. ;)


Ewolucja lisów sprawiła, że zaczęły one zastawiać coraz to bardziej wymyślne pułapki na króliki.


Kiedy po udanej akcji, wrzucacie swoje zdjęcie na Zoogle+ z podpisem:
Nie uwierzycie, ale dzisiaj był łatwy dzień.


A w przeszłości Clawhauser chciał zostać gwiazdą rocka. Nie miał jednak elektrycznej gitary, odpowiedniej sylwetki, ale przede wszystkim... talentu.

10 komentarzy:

  1. Komentarz dla statystyk nr 5 + ciekawostka, lisy są w stanie usłyszeć pisk myszy z odległości 100

    OdpowiedzUsuń
  2. Gram sobię w grę od Disneya i wylosowuje misię Lionehed ( czy jak to się pisze, no ten lew polityk ) a chciałem Nicka :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Clawhauser nie jest wstrzemięźliwy, on po prostu wszystko zagryza donutami. No i porównaj ich masę ciała. Jeśli Nick i Judy imprezowali z bawołem, nosorożcem oraz słoniem to nie ma się co dziwić, że wcześniej odpadli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pomyślałem o tym, ale to naprawdę dobre wytłumaczenie! :D

      Usuń