mnie nie widać! yay!

wtorek, 28 czerwca 2016

Wyróżnieni twórcy 2: Mistermead i uniwersum Judy Is Dead część 1


Zamiast części drugiej dotyczącej Rem289 chciałbym Wam zaserwować zupełnie innego artystę i zupełnie inne uniwersum.
Nie dajcie się zwieść, bo jest to uniwersum smutne i pełne uczuć. I choć ta część nie będzie tego wskazywać, to w części drugiej, jaka pojawi się na tym blogu, wkroczymy w samo jądro ciemności.

Tumblr autora: http://mistermead.tumblr.com/



Nick i Judy po ciężkim dniu w pracy postanowili razem obejrzeć Ćmę o Tron.
Niestety Nick pada ze zmęczenia. Po sześciu kubkach kawy to nic nadzwyczajnego, serio!


Słyszałem kiedyś, że 5-minutowe drzemki naprawdę pomagają!
Nie oznacza to, że wystarczy spać tylko 5 minut w ciągu nocy. :I


No i tyle z oglądania. :(


Nauka na sesję taka jest: nie zdam, nie zdam, nie zdam!


A może odpuszczę... już i tak jest niemal pewne, że będę szedł na drugi termin...


Nie poddawaj się!


Zobaczysz, będą pytania z zeszłego roku...


Nick i Judy w końcu okazali się za dobrzy na pracę w drogówce i zajęli się ochroną Donalda Tuska. :v




Darkest Dungeon - bardzo dobrze oceniana gra, w której największy problem stanowi... słaba psychika bohaterów.


Na szczęście Nick uaktywnił swoją tajną moc!


To oczywiście nawiązanie do sceny z filmu, w której Nick broni Judy przed Bogo.

The Wall

Akcja tego komiksu ma miejsce po tym, kiedy Nick i Judy pokłócili się po konferencji prasowej. Nick został sam i musi sobie z tym poradzić.


Wygląda... przekonująco?



Ech, kogo ja oszukuję...


Uwielbiam emocje, jakie umieszczone są w komiksach Meada. A uwierzcie mi, to dopiero początek prawdziwej burzy uczuć.


Pamiętacie, że Nick miał przez cały ten czas dyktafon - marchewkę należący do Judy?



To nie ma akurat sensu z polskim tłumaczeniem, w którym ta kwestia została przetłumaczona na "Nie pokazuj innym, że można cię zranić".
W oryginale jest to bardziej: "Nie pozwól innym się do siebie dostać".



Oraz mały epilog"


Sunday Walk

Judy planuje przedstawić Nicka swoim rodzicom, co oczywiście martwi nieco lisa. Króliczka jednak go pociesza i mówi, że na pewno będzie wszystko dobrze.


Ale nagle!!!!!


O kurcze, to musiało boleć! Może by tak zadzwonić po karetkę?


Lekarz leczy, lekarz radzi, lekarz nigdy cię nie zdradzi!


Wszystko ładnie pięknie, ale kto rzucił butelką w twarz naszemu ulubionemu lisowi?!


Jak się okazuje... Zootopia jeszcze nie raz nas zaskoczy!

To na razie tyle od Mistermeada. Pewnie zaciekawił Was tytuł "uniwersum Judy Is Dead". Cóż... to następny etap, który zaprezentuję Wam w następnej części, ale ufam, że już sami go wcześniej sprawdzicie. :) Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz